Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie słowa Sebastiana ze Świecia: "Dostałem kosę". Oskarżona w tej sprawie wychodzi z aresztu

ak
Oskarżona Kinga B. po rozprawie wróciła do Grudziądza, by zabrać z więzienia córkę i już dziś ma wyjść z aresztu
Oskarżona Kinga B. po rozprawie wróciła do Grudziądza, by zabrać z więzienia córkę i już dziś ma wyjść z aresztu Agata Kozicka
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy po wysłuchaniu zeznań biegłych z dziedziny medycyny sądowej, zdecydował o uchyleniu aresztu Kingi B. oskarżonej w procesie o śmiertelne ugodzenie nożem Sebastiana ze Świecia.

Przypomnijmy, do śmiertelnego ugodzenia doszło w lipcu ubiegłego roku. 29-letni Sebastian wykrwawił się na śmierć po ugodzeniu nożem. W mieszkaniu była jego konkubina Kinga B. To ona zasiadła na ławie oskarżonych.

Biegła z dziedziny medycyny sadowej wykluczyła, jakoby Sebastian mógł sam, nieumyślnie spowodować ranę, np. nadziewając się na nóż. Uznała, że do tej rany konieczna była średnia siła i osoba trzecia.

Podczas poprzedniej rozprawy zeznawali m.in. sąsiedzi oskarżonej

Wczoraj na procesie zeznawał też ratownik medyczny, który był przy ratowaniu Sebastiana i w jego ostatnich chwilach życia. - Miał problemy z oddychaniem. Powiedział tylko: "Dostałem kosę". Nie powiedział od kogo, kiedy. Nic więcej - powiedział przed sądem ratownik.

Po wysłuchaniu zeznań, sąd zdecydował się uchylić areszt oskarżonej Kindze B. Wraz z córką, z którą przebywa w grudziądzkim więzieniu, ma już dziś wyjść z aresztu.

Co wtedy robiła konkubina? Jak się zachowywała? Kto wezwał pogotowie? Od jakiej rany zmarł Sebastian? O tym, co zeznali świadkowie podczas wczorajszej rozprawy w poniedziałek w "Pomorskiej".

Oprawca Fijo tymczasowo aresztowany na dwa miesiące - zobacz wideo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska