
Tuż przed zatrzymaniem, para rzezimieszków zdążyła oszukać 91-letniego mężczyznę.
Kiedy bydgoscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące oszustwa metodą "na policjanta", zaraz zabrali się do pracy. Ofiarą przestępców padł 91-letni mężczyzna.
Oszukany odebrał telefon od oszustów, a chwilę później wyrzucił przez okno kopertę, w której znajdowało się aż 108 tysięcy złotych.
- Był wówczas przekonany, że przekazując je „policjantom” ratuje swoje oszczędności, gdyż rozmówczyni „ostrzegała” go przed, mającą nastąpić, kradzieżą pieniędzy z jego mieszkania. Chwilę później senior przekonał się, że został oszukany - relacjonuje podkom. Lidia Kowalska z zespołu komunikacji prasowej MWP Bydgoszcz.
Policjanci dowiedzieli się, że za oszustwem stoją kobieta i mężczyzna. Samochód, którym podróżowali został namierzony na stacji benzynowej w Makowiskach pod Bydgoszczą.
Przestępcy zostali zatrzymani. Po wylegitymowaniu, okazało się, że to 21-letni mieszkaniec Krakowa oraz 27-letnia mieszkanka Warszawy. Trafili do policyjnego aresztu. W ich samochodzie kryminalni znaleźli kopertę, w której znajdowało się 108 tysięcy złotych podstępnie zrabowane od 91-latka.
- Kluczowe w całej sprawie okazały się informacje przekazane policjantom z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy przez ich kolegów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie - dodaje bydgoska policja.
21-latek i jego 27-letnia wspólniczka usłyszeli zarzuty oszustwa. Zostali aresztowani na trzy miesiące.
Sprawa ma charakter rozwojowy.

Tuż przed zatrzymaniem, para rzezimieszków zdążyła oszukać 91-letniego mężczyznę.
Kiedy bydgoscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące oszustwa metodą "na policjanta", zaraz zabrali się do pracy. Ofiarą przestępców padł 91-letni mężczyzna.
Oszukany odebrał telefon od oszustów, a chwilę później wyrzucił przez okno kopertę, w której znajdowało się aż 108 tysięcy złotych.
- Był wówczas przekonany, że przekazując je „policjantom” ratuje swoje oszczędności, gdyż rozmówczyni „ostrzegała” go przed, mającą nastąpić, kradzieżą pieniędzy z jego mieszkania. Chwilę później senior przekonał się, że został oszukany - relacjonuje podkom. Lidia Kowalska z zespołu komunikacji prasowej MWP Bydgoszcz.
Policjanci dowiedzieli się, że za oszustwem stoją kobieta i mężczyzna. Samochód, którym podróżowali został namierzony na stacji benzynowej w Makowiskach pod Bydgoszczą.
Przestępcy zostali zatrzymani. Po wylegitymowaniu, okazało się, że to 21-letni mieszkaniec Krakowa oraz 27-letnia mieszkanka Warszawy. Trafili do policyjnego aresztu. W ich samochodzie kryminalni znaleźli kopertę, w której znajdowało się 108 tysięcy złotych podstępnie zrabowane od 91-latka.
- Kluczowe w całej sprawie okazały się informacje przekazane policjantom z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy przez ich kolegów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie - dodaje bydgoska policja.
21-latek i jego 27-letnia wspólniczka usłyszeli zarzuty oszustwa. Zostali aresztowani na trzy miesiące.
Sprawa ma charakter rozwojowy.