Z kolei pracownik firmy usługowej przebywający na zwolnieniu lekarskim sporządzał dokumenty w firmie.
Oszukiwali na zwolnieniu lekarskim i wpadli. Musieli oddać zasiłek!
Najczęściej "chorzy" pracownicy wpadają przez Facebooka albo inny portal społecznościowy. Często informacje o tym, że ktoś jest na zwolnieniu, a w tym czasie pracuje albo wyjechał na wakacje, ZUS dostaje też od "życzliwych".
Zasiłek straciła m.in. pracownica, która na chorobowym poszła do klubu nocnego czynnego od godz. 20 do 5 rano. Zdjęcia z imprezy pojawiły się na stronie internetowej klubu.
Świetnie bawiącą się, rzekomo chorą, pracownicę na fotografiach zobaczył jej pracodawca. Przesłał zdjęcia do ZUS. Ten wezwał kobietę na kontrolę. Lekarz uznał, iż pracownica wykorzystywała zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z jego celem i cofnął jej zasiłek.
Do ZUS bardzo często wpływają też donosy, w których piszący opierają się na zdjęciach z portali społecznościowych, głównie z Facebooka. Była m.in. fotografia rzekomo chorej pracownicy z koleżankami na imprezie domowej. Na pierwszym planie było widać butelki z alkoholem.
Przez zdjęcia z "fejsa" wpadł też pracownik, który podczas choroby wziął udział w spływie kajakowym.
