Trwający trzy miesiące przestępczy proceder pozwolił 47-letniemu włocławianinowi na wyłudzenie od różnych osób co najmniej 8,5 tysiąca złotych. W styczniu Paweł Z. wynajął biuro na osiedlu Zazamcze. Za pośrednictwem lokalnych mediów, w których ukazywały się ogłoszenia, proponował wyjazd z Warszawy na pielgrzymkę do Rzymu. Wstępny koszt wycieczki miał wynosić 750 zł.
O pomoc poprosił wolontariuszy, których pozyskał, rozmieszczając ogłoszenia w placówkach oświatowych. Zwabieni wyjazdem do Rzymu niską kwotą wycieczki - 100 zł - nastolatkowie, chętnie wpłacali pieniądze do rąk oszusta. Ich rola miała polegać na pomocy przy organizacji wyjazdu oraz podczas pobytu w Rzymie i Watykanie. Dla uwiarygodnienia swej działalności Paweł Z. posługiwał się pieczątka "Społecznego Komitetu Organizacyjnego Pielgrzymki". Gdy zbliżał się termin wyjazdu, drzwi biura okazały się zamknięte, zaś sam organizator nie odbierał telefonów.
Policja zatrzymała go zaraz po zdarzeniu, trafił do policyjnego aresztu, z którego jednak po pewnym czasie został zwolniony. Przed sądem miał odpowiadać z wolnej stopy, ale nagle zniknął. Niewykluczone, że przebywa poza granicami kraju. Prokuratura zarzuca mu wyłudzenie pieniędzy od co najmniej 16 osób, za co grozi kara do 8 lat więzienia.
