Na tym polega oszustwo "na gołębia" czy "na ptasią kupę"
Turyści są łatwymi ofiarami dla przestępców. Oszuści sprawnie odwracają uwagę potencjalnej ofiary, aby okraść ją z pieniędzy, biżuterii, telefonu a nawet ukraść samochód.
Oszuści sięgają po nowe metody oszustw, ale często też wracają do starych sztuczek, by okraść z pieniędzy, zegarka czy telefonu. Złodzieje udają pomoc drogową, używają gazu usypiającego a nawet... sztucznej kupy!
Oszustwa "na wnuczka", "na policjanta" czy "na doradcę bankowego" są już doskonale znane. Okazuje się, że popularna jest też metoda "na ptasią kupę”, zwana inaczej "na gołębia", często stosowana przeciwko turystom w Hiszpanii, Meksyku, Argentynie i czy w Paryżu.
To Cię może też zainteresować
Kradzież "na gołębia" czy "na ptasią kupę" - takie są teraz ulubione metody złodziei
Złodzieje upatrują potencjalną ofiarę - najczęściej są to kobiety, najlepiej starsze i spacerujące w pojedynkę - niepostrzeżenie oblewają ją substancją przypominającą ptasie odchody. Nagle pojawia się miły przechodzień, często bardzo atrakcyjny, wyciąga chusteczki i pomaga wyczyścić ubranie czy włosy po czym odchodzi. Zabierając przy okazji portfel, telefon, aparat fotograficzny, dokumenty, czasem nawet zegarek czy inną biżuterię.
Zwykle złodziej nie działa w pojedynkę - gdzieś na balkonie czy mostku stoi druga osoba, która ma w butelce, strzykawce czy pistolecie na wodę ową białą, gęstą substancję udającą ptasie odchody.
Inne warianty tej metody to pobrudzenie "niechcący" lodami czy sosem z hot-doga.
Takie metody stosują złodzieje samochodów na parkingach przed sklepami
Policja ostrzega przed oszustami grasującymi coraz częściej pod sklepami i centrami handlowymi. Stosują kilka prostych metod, na które łatwo się nabrać. Zobacz koniecznie, jakie metody stosują najczęściej złodzieje samochodów na parkingach przed sklepami.
Czytaj więcej: Takie metody stosują najczęściej złodzieje samochodów na parkingach przed sklepami. Zobacz koniecznie!
