Pamiątki z PRL-u, na których zarobisz najwięcej - lista, zdjęcia. Tego w 2024 roku najbardziej szukają kolekcjonerzy

To, co kiedyś było modne lub na porządku dziennym pół wieku temu, następnie uznane za kiczowate lub niepotrzebne, dziś święci triumfy popularności. PRL to nie tylko ustrój polityczny, to również styl życia. Ten okres nie kojarzy się z luksusem czy dostatkiem, więc wszystko co było, łączyło ludzi - począwszy od wystroju wnętrz, przez jedzenie, zwyczaje, po telewizję. Stąd pojawia się zbiorowa nostalgia za elementami życia z PRL.

Przedmioty z czasów PRL mają dziś ogromną wartość kolekcjonerską i mogą być źródłem sporych zarobków dla osób, które posiadają rzadkie i dobrze zachowane egzemplarze. Co sprawia, że właśnie te przedmioty są tak poszukiwane? Kluczowymi czynnikami są ich unikatowość, nostalgia za przeszłością, a także rosnąca moda na styl vintage.

Współczesne pokolenie, które nie doświadczyło peerelowskich realiów, często sięga po te elementy jako formę indywidualnego stylu. Młodzi ludzie, którzy zazwyczaj na przykład słuchają muzyki cyfrowej, odkrywają urok i oryginalność kaset magnetofonowych i płyt winylowych, które są dla nich czymś nowym i niezwykłym. Z drugiej strony wiele osób, które dorastały w latach 80. i 90., łączy z takimi starociami wspomnienia i chce powrócić myślami do tego wyjątkowego okresu. Dobrym przykładem są tu zabawki, komiksy czy świąteczne ozdoby, które mają wartość sentymentalną.

Obecnie obserwujemy powrót do estetyki retro i modę na elementy inspirowane przeszłością. W ostatnich latach przedmioty z czasów PRL zyskały ogromną popularność wśród kolekcjonerów i miłośników stylu retro. Powodem tego jest zarówno nostalgia, jak i specyficzny urok przedmiotów z tamtej epoki, które dziś są unikatowe, a niekiedy trudno dostępne.

Warto przejrzeć szuflady, kredensy, komody, stare kartony na strychach i w piwnicach. Pamiątki z PRL-u są dziś niekiedy sporo warte, a na niektórych egzemplarzach można sporo zarobić. Oto, czego najbardziej poszukują kolekcjonerzy staroci.

Kryształowe naczynia i wazony, podobnie jak wiele innych przedmiotów użytkowych z tej epoki, cieszą się dziś rosnącym zainteresowaniem kolekcjonerów oraz miłośników designu retro. Te niegdyś codzienne elementy wyposażenia wnętrz zyskały nowe życie w XXI wieku. Cieszą się dużą popularnością, szczególnie ze względu na wyjątkowe wzornictwo, kunszt rzemieślniczy i unikalność, która charakteryzowała wiele produktów tamtego okresu.

Kryształy z czasów PRL to dziś nie tylko piękne, funkcjonalne przedmioty, ale także cenne pamiątki historyczne, które są coraz bardziej poszukiwane przez kolekcjonerów. Ich wartość na rynku w 2024 roku systematycznie rośnie, co wynika z rzadkości dobrze zachowanych egzemplarzy, ich unikalnych wzorów oraz sentymentu do minionej epoki. Przyczyn popularności kryształów z PRL w 2024 roku jest wiele.

Kryształy te, często zapomniane i kurzące się w domach dziadków, dziś zyskują nowe życie i są uważane za ikony polskiego wzornictwa. Kolekcjonerzy poszukują unikalnych, dobrze zachowanych egzemplarzy, które mają nie tylko wartość dekoracyjną, ale także historyczną.

Część wyrobów kryształowych z czasów PRL została zniszczona, co sprawia, że dobrze zachowane egzemplarze są dziś rzadkością i cieszą się dużym zainteresowaniem. Nie bez znaczenia jest także fakt, że produkcja kryształów była wtedy wysoce zaawansowana, a wyroby z tamtej epoki odznaczają się wysoką jakością wykonania, co sprawia, że są trwałe i eleganckie.

Ponadto, kryształy te są w ograniczonej ilości, ponieważ produkcja została zakończona po upadku poprzedniego ustroju. To czyni je jeszcze bardziej pożądanymi przez kolekcjonerów. Kryształy z PRL nie tylko cieszą się popularnością wśród pasjonatów staroci, ale również stają się atrakcyjną inwestycją finansową. Wraz z upływem czasu dostępność kryształów z PRL maleje, a ich wartość rośnie, co sprawia, że są one znakomitą opcją inwestycyjną dla osób zainteresowanych rynkiem sztuki i kolekcjonerstwem.

Wpływ na cenę kryształów mają stan zachowania, rzadkość, kompletność, producent i zdobienia. Idealnie zachowane przedmioty, bez pęknięć, odprysków czy zmatowień, są znacznie bardziej wartościowe niż uszkodzone lub zniszczone egzemplarze. Niektóre wzory czy serie produkcyjne były wydawane w ograniczonej liczbie, co czyni je wyjątkowo poszukiwanymi na rynku kolekcjonerskim.

Zestawy kieliszków, karafek czy szklanek w pełnym komplecie są znacznie cenniejsze niż pojedyncze sztuki. Wyroby pochodzące z renomowanych hut, takich jak Huta Julia czy Ząbkowice, są bardziej cenione niż produkty z mniej znanych zakładów. Kryształy bogato zdobione, o skomplikowanych wzorach i wyraźnych grawerach, są bardziej wartościowe niż proste, minimalistyczne formy.

Porcelana z czasów PRL w 2024 roku przeżywa swój renesans i cieszy się dużym zainteresowaniem kolekcjonerów. Jest to nie tylko symbol minionej epoki, ale również przedmiot o wyjątkowej estetyce i wysokiej jakości wykonania. Znaczna część produkowanej wówczas porcelany była wytwarzana ręcznie, co nadaje jej unikalny charakter, a wiele wzorów i fasonów jest uznawanych za dzieła sztuki użytkowej.

• Zobacz także: Porcelana PRL z lat 60., 70., 80. warta fortunę. Tyle trzeba zapłacić za stare porcelanowe naczynia

Okazuje się, że peerelowska porcelana to nie tylko sentymentalna pamiątka, ale także przedmiot inwestycyjny. W 2024 roku, ze względu na rosnące zainteresowanie stylem retro i vintage, porcelana z okresu PRL zyskuje na wartości. Jej oryginalny design oraz wysoka jakość wykonania sprawiają, że staje się ona coraz bardziej pożądana nie tylko przez kolekcjonerów, ale także przez osoby ceniące unikalne elementy dekoracyjne w swoich domach. Wartościowy stan, pochodzenie z renomowanych fabryk, jak również rzadkość danej serii wpływają na to, że ceny porcelany mogą jeszcze bardziej wzrosnąć w przyszłości.

Co sprawia, że porcelana z PRL w 2024 roku jest tak popularna? Wpływ mają na to cztery kluczowe czynniki: nostalgia, unikalny design, solidne wykonanie i kolekcjonerska wartość.

Mimo trudnych warunków produkcyjnych, polskie fabryki porcelany tworzyły wyroby o bardzo dobrej jakości. Zastosowanie trwałych materiałów sprawia, że wiele z tych naczyń przetrwało do dziś w doskonałym stanie. Z drugiej strony, wiele serii porcelany było produkowanych w ograniczonych nakładach, co czyni niektóre egzemplarze rzadkimi i wyjątkowo pożądanymi przez kolekcjonerów. W tamtym czasie polscy projektanci tworzyli naczynia o nowatorskich kształtach i wzorach. Wielu z nich inspirowało się modernistycznymi trendami w sztuce i designie, co czyni porcelanę z tego okresu wyjątkowo atrakcyjną.

Stare dekoracyjne naczynia z kolorowego szkła z czasów PRL w 2024 roku również cieszą się rosnącym zainteresowaniem, szczególnie ze względu na wyjątkowe wzornictwo, kunszt rzemieślniczy i unikalność, która charakteryzowała wiele produktów tamtego okresu. Kolorowe szkło z PRL ma unikalny design i wyjątkowy charakter. Współczesne trendy w aranżacji wnętrz często sięgają po akcenty retro, a kolorowe szkło doskonale wpisuje się w ten styl. Kolekcjonerzy cenią je za oryginalne formy i intensywne barwy, które dodają wnętrzom wyrazu.

Wazony z kolorowego szkła odznaczały się prostymi, nowoczesnymi formami oraz intensywnymi barwami, które nadawały wnętrzom niepowtarzalnego charakteru. Szczególnie cenione są wazony w odcieniach kobaltu, rubinu oraz z motywami gradientów.

Wazonów z czasów PRL nie sposób pominąć w kontekście polskiego wzornictwa przemysłowego. Projekty wielu twórców stały się ikonami designu, zyskując popularność zarówno w kraju, jak i za granicą. Wśród znanych projektantów wyróżniają się Jan Sylwester Drost i jego małżonka Eryki Trzewik-Drost. Wazony te z kolorowego szkła, które charakteryzowały mocne geometryczne formy, w tym słynne modele Radiant i Asteroid, produkowane w Hucie Szkła Ząbkowice, zyskały międzynarodowe uznanie.

Znaczki pocztowe z czasów PRL są dziś jednym z najbardziej poszukiwanych przedmiotów kolekcjonerskich. Wzrost zainteresowania znaczkami pocztowymi wynika z kilku powodów. Po pierwsze, filatelistyka jest hobby, które przetrwało próbę czasu, a coraz więcej osób odkrywa pasję do zbierania znaczków. Kolekcjonerzy doceniają ich wartość historyczną, ponieważ wiele z nich dokumentuje ważne wydarzenia polityczne i społeczne tamtego okresu.

Po drugie, okres PRL jest dziś postrzegany z pewną nostalgią. Wiele osób poszukuje przedmiotów z tamtego czasu jako symbolu minionej epoki. Znaczki pocztowe są jednym z takich przedmiotów – małych dzieł sztuki, które przywołują wspomnienia z czasów młodości. Po trzecie, rynek kolekcjonerski rośnie, a filatelistyka staje się atrakcyjną formą inwestycji.

W 2024 roku znaczki pocztowe z czasów PRL są poszukiwane przede wszystkim przez kolekcjonerów, którzy cenią ich unikalność i historyczny charakter. Najbardziej cenione są wydania limitowane, błędy drukarskie oraz znaczki o niskim nakładzie.

Prawdziwym rarytasem dla filatelistów są, tak naprawdę, znaczki z czasów, gdy Polska jeszcze była pod zaborami. Najwyższe ceny w polskiej filatelistyce osiąga tzw. niebieska dziesięciokoronówka z wydania krakowskiego z 1919 r. z czarnym nadrukiem "Poczta Polska". Znaczek został wydrukowany w 440 egzemplarzach. Dziś może kosztować nawet 70 000 zł. Jedną z bezcennych pozycji w kolekcji filatelisty jest pierwszy polski znaczek pocztowy – wydany pod zaborami, 1 stycznia 1860 r. W 2018 roku na licytacji w Domu Aukcyjnym Christopha Gaertnera osiągnął cenę 40,7 tys. USD (ponad 150 tys. zł). Znana „odwrotka bokserów” przedstawia dwóch walczących mężczyzn. Pochodzi z serii znaczków wydanych w związku z Igrzyskami Olimpijskimi w Melbourne z 1956 r. Arkusz został wydrukowany błędnie – napis „Poczta Polska” i nominał znaczka zostały odwrócone. Dzięki temu cała seria – licząca podobno tylko 14 znaczków – zyskała na wartości. Na aukcji Cherrystone w 2009 r. jeden ze znaczków z tej serii został sprzedany za 21 tys. dolarów. (ponad 60 tys. zł).

Egzemplarze pieniędzy z lat 40., 50. czy 60. mogą być w 2024 roku bardzo cenne. Banknoty i monety z tamtych czasów, zwłaszcza te dobrze zachowane, rzadkie lub z błędami, mogą osiągać znaczne ceny na rynku. Monety i banknoty w idealnym stanie, bez uszkodzeń, zagięć czy zabrudzeń, są znacznie bardziej wartościowe niż te, które noszą ślady użytkowania. W kolekcjonerstwie liczy się szczególnie stan zachowania, określany często w tzw. skali Sheldona od 1 do 70 punktów (gdzie 70 to stan menniczy, bez żadnych uszkodzeń).

Im rzadziej dana moneta lub banknot były emitowane, tym wyższa ich wartość. Często poszukiwane są edycje próbne lub emisje okolicznościowe, które zostały wydane w małych nakładach. Przykładem mogą być banknoty wydane z okazji ważnych rocznic czy wydarzeń historycznych. Choć sam wiek monety lub banknotu nie zawsze decyduje o ich wartości, starsze emisje z PRL, zwłaszcza te z lat 40. i 50., są zazwyczaj bardziej wartościowe.

W świecie numizmatyki błędy są często błogosławieństwem dla kolekcjonerów. Monety i banknoty z błędami drukarskimi (na przykład niewłaściwe kolory, odwrotnie nadrukowane elementy) mogą osiągnąć znacznie wyższą wartość niż te wydane bez błędów. Banknoty i monety z popularnymi motywami historycznymi, narodowymi lub kulturowymi, takimi jak portrety znanych postaci historycznych, są bardziej cenione. W PRL wydawano wiele serii banknotów i monet z postaciami historycznymi, co nadaje im dodatkową wartość.

Zabawki i gry z czasów PRL to dziś przedmioty, które budzą ogromną nostalgię i sentyment. W latach 70. i 80. nie było takiego bogactwa asortymentu, jak obecnie, a to, co było dostępne, często pochodziło z produkcji krajowej lub krajów socjalistycznych. Dziś stare zabawki i gry z PRL są poszukiwane przez kolekcjonerów, a ich ceny mogą przyprawiać o zawrót głowy. Wzrost cen takich rzeczy w 2024 roku można tłumaczyć rosnącym zainteresowaniem kolekcjonerów i miłośników retro. Moda na przedmioty z minionych epok sprawia, że coraz więcej osób szuka starych zabawek, co powoduje wzrost popytu. Zabawki te stają się rarytasem, szczególnie że wiele z nich nie przetrwało do dzisiaj w dobrym stanie.

Wartość zabawek z PRL zależy od kilku czynników. Kluczowe znaczenie ma ich stan zachowania – zabawki, które przetrwały w nienaruszonym stanie, bez uszkodzeń, są znacznie bardziej wartościowe niż te zniszczone lub uszkodzone. Istotne jest również, czy zabawka posiada oryginalne opakowanie. Pudełka były często wykonywane z prostych materiałów, więc ich zachowanie jest rzadkością. Innym ważnym czynnikiem jest rzadkość danego modelu. Zabawki, które były produkowane w ograniczonych ilościach lub były trudne do zdobycia, są szczególnie cenione przez kolekcjonerów. Ważna jest również marka – zabawki produkowane przez znane fabryki, mogą być bardziej wartościowe.

• Zobacz także: Zabawki PRL - tyle dziś trzeba zapłacić za takie stare gry i zabawki

Zabawki z PRL, takie jak pluszaki, lalki czy resoraki, a z drugiej strony gry planszowe są dziś poszukiwane przez kolekcjonerów i miłośników retro. Ważne jest, aby były zachowane w oryginalnych opakowaniach.

Bombki produkowane w czasach PRL-u miały swoje niepowtarzalne piękno. Ich unikalne wzornictwo, delikatne wykonanie i rzadkość sprawiają, że są one poszukiwane przez kolekcjonerów, a ich wartość stale rośnie.  W tamtych czasach produkowano bombki z delikatnego szkła, często ręcznie malowane i formowane. Wielu kolekcjonerów ceni te bombki za ich unikalny design oraz ręczne wykonanie, co nadaje im wartość artystyczną. Każda bombka z tego okresu jest małym dziełem sztuki, co dziś, w erze masowej produkcji, jest szczególnie cenione.

Popyt na bombki z PRL wzrasta ze względu na to, że są one trudne do zdobycia. Wiele z tych ozdób nie przetrwało próby czasu – były delikatne, łatwo się tłukły, niektóre zaginęły. Dlatego teraz, gdy niektóre modele są trudne do zdobycia, ich wartość na rynku kolekcjonerskim wzrasta. Te, które przetrwały, stają się prawdziwymi rarytasami dla kolekcjonerów.

Do najpopularniejszych ozdób zaliczały się bombki w kształcie kul, sopli, grzybków, a także bardziej fantazyjne wzory jak: dzwonki, gwiazdki, ptaszki z doczepianymi piórami czy figurki przedstawiające Mikołaja, aniołki oraz bałwanki. Niektóre bombki były bogato zdobione brokatem i kolorowymi farbami, inne miały prostsze, jednobarwne formy. Bardzo popularne były także bombki „reflektorki”, które miały wgłębienia odbijające światło choinkowych lampek.

Wartość bombki zwiększa także jej pochodzenie. Bombki produkowane przez znane wytwórnie mogą być bardziej cenione ze względu na ich historyczną wartość i wyjątkowe wykonanie. Nie bez znaczenia jest również oryginalne opakowanie – bombki w oryginalnych, dobrze zachowanych pudełkach są rzadkością, co znacząco podnosi ich cenę. O wartości takiej ozdoby sprzed lat nie decyduje jej wiek, a unikalność. Najbardziej poszukiwane to te, które przedstawiają konkretne postacie z bajek:

• Bolek i Lolek,

• Jacek i Agatka,

• Marynarz,

• Gąska Balbinka,

• klejonki, czyli ręcznie wyklejane bombki.

Biżuteria z okresu PRL od lat zyskuje coraz większą popularność wśród kolekcjonerów i pasjonatów designu. Biżuteria z czasów PRL zyskuje na wartości głównie dzięki swojemu unikalnemu wzornictwu oraz ręcznej produkcji. Na rynku dominowały proste, ale jednocześnie efektowne projekty, które w dzisiejszych czasach odbierane są jako vintage, co zwiększa ich atrakcyjność. Biżuteria z PRL była często produkowana ręcznie, co czyni ją unikatową i rzadką. Współczesne metody produkcji masowej odbiegają od dawnej precyzji i staranności, co sprawia, że stare egzemplarze mają ogromne znaczenie dla kolekcjonerów.

Projekty z lat 60. czy 70. wracają do łask, zarówno biżuterii, jak i w ogóle w modzie. Wzornictwo z PRL-u charakteryzowało się prostotą, która w połączeniu z geometrycznymi kształtami idealnie wpasowuje się w współczesne trendy.

Im lepiej zachowany przedmiot, tym wyższa jego wartość. Brak uszkodzeń, oryginalne kamienie, czy dobrze zachowana patyna na metalach szlachetnych zwiększają cenę biżuterii. Niektóre modele biżuterii z PRL były produkowane w ograniczonych ilościach, co czyni je dziś bardzo poszukiwanymi. Wyroby ręcznie wykonane, które nie były produkowane masowo, są szczególnie cenne.

Biżuteria sygnowana przez znane spółdzielnie i wytwórnie, takie jak ORNO czy Cepelia, jest bardziej ceniona. Kolekcjonerzy często polują na dzieła tych wytwórni, ponieważ były one synonimem jakości i unikalnego designu. Biżuteria wykonana z metali szlachetnych (złoto, srebro) oraz kamieni półszlachetnych (bursztyn, agat, granat) ma wyższą wartość. Srebro było bardzo popularnym materiałem w PRL, ale biżuteria z dodatkiem złota jest znacznie bardziej ceniona. Unikalne wzory, które były charakterystyczne dla tamtej epoki – geometryczne, kwiatowe lub inspirowane folklorem – są szczególnie pożądane. Projekty wyłamujące się z klasycznej formy są na wagę złota, dosłownie i w przenośni.

Styl meblarski z lat 60., 70. i 80. wraca do łask. W XXI wieku meble z czasów PRL przeżywają prawdziwy renesans. Dziś takie meble to ikony designu, które ponownie zdobywają uznanie w 2024 roku. Współcześnie są nie tylko wspomnieniem dawnych czasów, ale również wartościowymi przedmiotami, które przeżywają swoje „drugie życie” w odrestaurowanych wnętrzach. Popularne są zwłaszcza meble w stylu skandynawskim, a także produkcje polskie. Oryginalne kredensy, fotele, stoły, czy krzesła z PRL są poszukiwane przez miłośników retro

Fotele "366" projektu Józefa Chierowskiego to jeden z najbardziej rozpoznawalnych foteli z czasów PRL, charakteryzujący się minimalistycznym, ale eleganckim designem. Prosty, drewniany stelaż i tapicerowane siedzisko sprawiały, że idealnie nadawał się do niewielkich mieszkań. Mimo upływu lat, także kredensy, witryny i komody na smukłych nóżkach z PRL, wciąż są pożądane. Zwykle składały się z szafki dolnej, kilku półek oraz witryny na szklane i porcelanowe naczynia. Wracają też stoły i stoliki kawowe. Stoły z czasów PRL to zazwyczaj modele rozkładane, które mogły pomieścić dużą liczbę osób. Natomiast stoliki kawowe były małe, często wykonane z drewna i szkła, co nadawało im lekkości i elegancji.

• Zobacz także: Oto meble z PRL-u: lata 60., 70., 80. Tyle w 2024 roku trzeba zapłacić za stare krzesła, fotele, stoły, kredensy

Meble w oryginalnym stanie, bez większych uszkodzeń, z oryginalnym wykończeniem i tkaninami są bardziej cenione niż te po renowacji. Meble sygnowane przez znanych projektantów z czasów PRL, takich jak Chierowski, Modzelewski czy Hałas, są szczególnie cenione. Również meble z renomowanych wytwórni cieszą się dużą popularnością. Wartość mebli z PRL jest również uzależniona od panujących trendów. Te, które idealnie wpisują się w modę na styl retro i vintage, mają wyższą wartość na rynku.

Muzyka odtwarzana na kasetach magnetofonowych i płytach winylowych powróciła do łask. Zespoły z lat 70. i 80. wydawane na nośnikach analogowych, są dziś poszukiwane przez kolekcjonerów. Kasety i winyle z PRL mają wartość kolekcjonerską, szczególnie jeśli są dobrze zachowane, a ich okładki i nośniki nie są zniszczone.

Płyty winylowe wciąż przyciągają miłośników muzyki swoją unikalną jakością i niepowtarzalnym charakterem. Moda na powrót płyt winylowych jest związana z reakcją na dominację muzyki cyfrowej, która może czasami sprawiać wrażenie bezdusznego i płaskiego brzmienia. Dźwięk z gramofonu jest o wiele bardziej klimatyczny. Dla wielu osób posiadanie fizycznej kolekcji płyt stanowi wyraz indywidualności i unikalności w czasach, gdy niemal każda muzyka jest dostępna online. Pierwsze wydania są bardziej cenne niż reedycje. Te premierowe, z podpisami artystów, bez uszkodzeń i rys mogą być naprawdę cennym skarbem. Im płyta rzadsza, tym droższa.

W latach 80. i 90. także kasety magnetofonowe były nieodłącznym elementem kultury popularnej. Wiele osób, które dorastały w tych latach, łączy z kasetami sentymentalne wspomnienia i chce powrócić do tego wyjątkowego okresu. Współczesne kolekcjonowanie kaset magnetofonowych stało się swoistym trendem. Dla wielu ludzi kasety są obiektem kolekcjonerskim i przedmiotem o wyjątkowej wartości. Wiele osób uważa, że dźwięk z kaset magnetofonowych jest bardziej naturalny i ciepły niż z cyfrowych nośników. Współczesne pokolenie, które zazwyczaj słucha muzyki cyfrowej, odkrywa urok i oryginalność kaset, które są dla nich czymś nowym i niezwykłym, podobnie jak inne stare przedmioty.

Szczególnie poszukiwane są pierwsze wydania albumów słynnych zespołów, które mogą osiągać zawrotne ceny na aukcjach i giełdach. Najpopularniejsze są debiutanckie wydania kultowych zespołów: Queen, The Rolling Stones oraz Abba.

Książki wydawane w czasach PRL mają dziś dla wielu miłośników literatury i kolekcjonerów ogromną wartość. Choć często kojarzone z trudnościami w dostępie do zagranicznych tytułów i cenzurą, wydawnictwa PRL były źródłem wyjątkowych wydań, które dziś osiągają wysokie ceny na rynku antykwarycznym.

Egzemplarze w idealnym stanie, bez zagnieceń, z czystymi, twardymi okładkami i bez podpisów poprzednich właścicieli, są bardziej wartościowe. Uszkodzenia, brak okładki, zagięte rogi mogą znacząco obniżyć cenę książki. Pierwsze wydania książek, zwłaszcza tych, które były rzadkie i trudno dostępne, są obecnie najbardziej pożądane. Wydania z lat 50. czy 60. mogą osiągać ceny nawet kilkuset złotych.

Książki, które były zakazane lub ocenzurowane, są szczególnie wartościowe. Egzemplarze, które przetrwały w swojej pierwotnej formie, są na wagę złota dla kolekcjonerów. Książki z autografami, dedykacjami lub odręcznymi notatkami autorów to rarytasy na rynku antykwarycznym. Ich ceny mogą być kilkukrotnie wyższe niż zwykłych wydań.

Obiektem zainteresowania kolekcjonerów staroci są nie tylko książki, ale również komiksy, czasopisma, podręczniki, poradniki, katalogi meblowe. Seria „Przygody Koziołka Matołka” w oryginalnych wydaniach z lat 50. to koszt od 300 do 1000 zł za tom.

Najdroższa oferta wystawiona na sprzedaż w jednym z najpopularniejszych serwisów sprzedażowym to trzyczęściowa seria przygód "Kapitana Żbika" z 1978 roku (wydanie drugie). Za tę serię trzeba zapłacić 3000 złotych. Pół tysiąca złotych mniej kosztuje seria komiksów w twardej oprawie, w tym "Kajko i Kokosz", "Thorgal" oraz "Funky Koval". Wartość serii ośmiu komiksów Tadeusza Baranowskiego, w tym I wydanie "Antresolki profesorka Nerwosolka" z 1985 roku, wynosi 1600 złotych.

Zobacz także: Książki PRL warte fortunę. Tyle w 2024 roku trzeba zapłacić za stare książki, komiksy, czasopisma, poradniki

Sporo warte są szkolne podręczniki z czasów PRL, zwłaszcza ze szkoły podstawowej. Zbiory zadań z matematyki z lat 70. czy 80. są obecnie bardzo poszukiwane przez kolekcjonerów. Podobnie książki do nauki języka rosyjskiego czy wypisy dla klasy drugiej z lat 80. mogą kosztować od kilkudziesięciu po 150 złotych. Wysokie ceny osiągają również elementarze. "Litery. Nauka czytania" Ewy i Feliksa Przyłubskich czy klasyczny "Elementarz" Falskiego mogą być warte od 100 do nawet 600 zł.

Peerelowskie poradniki, zwłaszcza dla gospodyń domowych, również cieszą się zainteresowaniem kolekcjonerów. "Praktyczna kuchnia" z lat 50. i 60. kosztuje około 100 zł. Podobnie poszukiwane są też katalogi z czasów PRL. "Meble do małych mieszkań" wydane przez Zjednoczenie Przemysłu Meblarskiego warte są nawet 170 zł. Wszelkie instrukcje obsługi czy naprawy starych pojazdów, na przykład Żuka lub Fiata 126p, również osiągają spore ceny na portalach aukcyjnych. Cena za broszurkę "Instrukcja obsługi samochodu Żuk" z lat 70. to nawet około 80 zł.