https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Otwarto kryte lodowisko w Radzyniu Chełmińskim [zdjęcia, wideo]

(JK)
W Radzyniu Chełmińskim otwarto kryte lodowiskoWIDEO: Otwarcie lodowiska w Radzyniu Chełmińskim:
W Radzyniu Chełmińskim otwarto kryte lodowiskoWIDEO: Otwarcie lodowiska w Radzyniu Chełmińskim: Łukasz Szalkowski
Zimą - lodowisko, latem - bosko, plac zabaw i hala wystaw. Wiele zastosowań ma mieć nowy obiekt w Radzyniu Chełmińskim. Inwestycja kosztowała 1,6 mln zł.

W Radzyniu Chełmińskim otwarto kryte lodowisko. Uroczystości towarzyszyły pokazy łyżwiarek figurowych oraz mecz hokeja rozegrany między drużynami „Gryf” Gardeja i „Naprzód” Jabłonowo Pomorskie. Hokeiści z Gardei już zapowiedzieli, że jeszcze nie raz skorzystają z radzyńskiej tafli.

Niestety, budowa lodowiska nie będzie współgrać z rozwojem hokeja w Radzyniu Chełmińskim. - Na razie temat ten odpada ze względu na brak band i siatek - mówi Ewa Gajewska z działu promocji Urzędu Miasta i Gminy Radzyń Chełmiński. - Bardziej zależałoby nam na rozwoju łyżwiarstwa figurowego, ale to powoli... - dodaje.

Urząd przeznaczył na budowę lodowiska ponad 1,6 miliona złotych. Inwestycja realizowana była na podmokłym terenie, więc aby wykonać fundamenty niezbędne było wbicie 34 betonowych pali o długości 16 metrów.

- Lodowisko będzie funkcjonowało, kiedy temperatura będzie niższa, niż 10 st. C, czyli - szacunkowo - od początku grudnia do 15 marca każdego roku - mówi Ewa Gajewska. Poza sezonem łyżwiarskim, hala ma być miejscem organizacji widowisk, wystaw, pokazów, biesiad.

Czytelnicy z Radzynia Chełmińskiego też czują świąteczny klimat

- Nie wykluczamy, że posłuży także jako boisko do piłki siatkowej lub jako zadaszony plac zabaw dla dzieci. Wszystko dostosowywać będziemy do bieżących potrzeb - dodaje Gajewska.

Do 15 marca wszyscy chętni mogą korzystać z lodowiska bezpłatnie. A później? - Dla mieszkańców Radzynia wejście będzie bezpłatne bezterminowo. Jeśli chodzi o użytkowników spoza gminy, to wyjścia są dwa: albo ościenne gminy będą proporcjonalnie partycypować w kosztach utrzymania, albo zamontujemy bramki z czytnikami kart dostępu, a naszym mieszkańcom rozdamy darmowe wejściówki - wyjaśnia Gajewska.

WIDEO: Otwarcie lodowiska w Radzyniu Chełmińskim:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 20.12.2017 o 12:39, Gość napisał:

To też nie do końca jest że nowe , może akurat dotyczy to gminy Radzyń ale opis był gminy .W Polsce nie tylko nowe się stawia ale także starsze używane .Dodatkowo wiatraki przynoszą zysk gdy jest dofinansowanie ( czy to prawda tego nie wiem .W jednej gminie zysk z wiatraków ( nazwy nie pamiętam ) 400 tys rocznie przy 7 sztukach .Podziel to przez 7 i 12 miesięcy .Więc wychodzi grosze .Dzieląc nawet 1 mln na 12 miesięcy to i tak jakoś szału nie ma przy dzisiejszych potrzebach gmin .Nie twierdzę że nawet 1 mln to nic ale nie to jest to aż taki zysk w porównaniu z uciążliwościa dla mieszkańców .Ponadto nie wszędzie mogą stać wiatraki

 

Masz rację ale: Radzyń ma nowe maszyny - podatek większy i więcej w kasie miejskiej... inne gminy jak dały sobie nastawiać małych starych śmieci to mają oczywiście mniej bo ich wartość jest niska.... uciążliwość dla mieszkańców - ci w pobliżu cierpią a miasto/gmina się bogaci i uzupełnia dziury budżetowe...

G
Gość
W dniu 20.12.2017 o 12:48, Gość napisał:

Dodam ale nie chce się spierać ale 2 procent nie od wartości a od mocy która może dany wiatrak wytworzyć .Jak się nie mylę to wiatraki o jakich mowa ( g.Radzyn ) można naliczyć ok 25 szt .W linowie też chyba ok tyle lub więcej .Interes podobno był dochodowy gdy jest dofinansowany .Podobno mają być pomniejszone .Jak to będzie czas pokaże

Moc nie ma nic do podatku od nieruchomości. Brane jest 2% od wartości jaką właściciel ma zadeklarowaną w swoich dokumentach księgowych (wartość środka trwałego). Interes był bardzo dochodowy gdy płacono za "zielone certyfikaty" więcej niż za wyprodukowaną energię - na dzień dzisiejszy jest to ok 10 razy mniej (za certyfikaty)

G
Gość
W dniu 20.12.2017 o 11:51, Gość napisał:

Nie napisałeś że miesięcznie - zresztą firmy płacą rolnikom dzierżawę raz w roku. Zgoda 2 procent od wartości a że maszyny (wiatraki) nowe to od wszystkich w całej gminie kwota idzie w miliony złotych. Dla porównania Gmina Gruta z podatku od nieruchomości od osób prawnych ma około 1mln 100tyś zaś Radzyń ma 8mln 800tyś - nie są to tylko opłaty od wiatraków ale widać skalę zjawiska :)

Dodam ale nie chce się spierać ale 2 procent nie od wartości a od mocy która może dany wiatrak wytworzyć .Jak się nie mylę to wiatraki o jakich mowa ( g.Radzyn ) można naliczyć ok 25 szt .W linowie też chyba ok tyle lub więcej .Interes podobno był dochodowy gdy jest dofinansowany .Podobno mają być pomniejszone .Jak to będzie czas pokaże
G
Gość
W dniu 20.12.2017 o 11:51, Gość napisał:

Nie napisałeś że miesięcznie - zresztą firmy płacą rolnikom dzierżawę raz w roku. Zgoda 2 procent od wartości a że maszyny (wiatraki) nowe to od wszystkich w całej gminie kwota idzie w miliony złotych. Dla porównania Gmina Gruta z podatku od nieruchomości od osób prawnych ma około 1mln 100tyś zaś Radzyń ma 8mln 800tyś - nie są to tylko opłaty od wiatraków ale widać skalę zjawiska :)

To też nie do końca jest że nowe , może akurat dotyczy to gminy Radzyń ale opis był gminy .W Polsce nie tylko nowe się stawia ale także starsze używane .Dodatkowo wiatraki przynoszą zysk gdy jest dofinansowanie ( czy to prawda tego nie wiem .W jednej gminie zysk z wiatraków ( nazwy nie pamiętam ) 400 tys rocznie przy 7 sztukach .Podziel to przez 7 i 12 miesięcy .Więc wychodzi grosze .Dzieląc nawet 1 mln na 12 miesięcy to i tak jakoś szału nie ma przy dzisiejszych potrzebach gmin .Nie twierdzę że nawet 1 mln to nic ale nie to jest to aż taki zysk w porównaniu z uciążliwościa dla mieszkańców .Ponadto nie wszędzie mogą stać wiatraki
G
Gość
W dniu 20.12.2017 o 11:00, Gość napisał:

Tak jestem w błędzie ale tylko gdy nie rozumiesz co napisałem .Jeżeli dzierżawca dostaje 2 tys to rocznie ile wyjdzie ( 12 X2 tys ) .Gmina dostaje setki tysięcy .900 tys czy 300 tys bo to różnica .Gmina dostaje 2 procent a od 2016 pięciokrotnie więcej .I jest to zależne od ilości .W gminie może być 4 a może być 40 szt .Więc pisz konkretnie ,bo ktoś pomyśli że gmina dostaje setki tysięcy za 5 szt

Nie napisałeś że miesięcznie - zresztą firmy płacą rolnikom dzierżawę raz w roku. Zgoda 2 procent od wartości a że maszyny (wiatraki) nowe to od wszystkich w całej gminie kwota idzie w miliony złotych. Dla porównania Gmina Gruta z podatku od nieruchomości od osób prawnych ma około 1mln 100tyś zaś Radzyń ma 8mln 800tyś - nie są to tylko opłaty od wiatraków ale widać skalę zjawiska :)

G
Gość
W dniu 20.12.2017 o 09:24, Gość napisał:

Oj jesteś w grubym błędzie - właściciel dostaje od sztuki od 20 do 30 tyś zł rocznie za sam wiatrak plus drogi i kable. Gmina dostaje podatek od nieruchomości od wartości wiatraków - czym nowszy tym więcej - setki tysięcy złotych rocznie dla gminy.

Tak jestem w błędzie ale tylko gdy nie rozumiesz co napisałem .Jeżeli dzierżawca dostaje 2 tys to rocznie ile wyjdzie ( 12 X2 tys ) .Gmina dostaje setki tysięcy .900 tys czy 300 tys bo to różnica .Gmina dostaje 2 procent a od 2016 pięciokrotnie więcej .I jest to zależne od ilości .W gminie może być 4 a może być 40 szt .Więc pisz konkretnie ,bo ktoś pomyśli że gmina dostaje setki tysięcy za 5 szt
G
Gość
W dniu 20.12.2017 o 07:05, Gość napisał:

Gdzieś wyczytałem że fermy wiatrakowe stoją na prywatnych gruntach i to on inkasuje kasę ( ok 2 tys szt ) .Gmina może dostaje jakiś ochłap w postaci podatku .Chyba że właściciel postawi swój wiatrak ( to koszt ok 500 tys używany ) . Właściciel ponadto sprzedaje prąd energetyce a ona oddaje swój i jakoś się rozlicza .Więc i chyba gmina nic z tego nie ma .Może czasy się zmieniły i są jakieś nowe przepisy ale jest dużo artykułów na temat temat .Ponadto to nie jest tak że ty chcesz w tym i w tym miejscu wiatrak .To nie postawienie blaszaka

Oj jesteś w grubym błędzie - właściciel dostaje od sztuki od 20 do 30 tyś zł rocznie za sam wiatrak plus drogi i kable. Gmina dostaje podatek od nieruchomości od wartości wiatraków - czym nowszy tym więcej - setki tysięcy złotych rocznie dla gminy.

G
Gość
Gdzieś wyczytałem że fermy wiatrakowe stoją na prywatnych gruntach i to on inkasuje kasę ( ok 2 tys szt ) .Gmina może dostaje jakiś ochłap w postaci podatku .Chyba że właściciel postawi swój wiatrak ( to koszt ok 500 tys używany ) . Właściciel ponadto sprzedaje prąd energetyce a ona oddaje swój i jakoś się rozlicza .Więc i chyba gmina nic z tego nie ma .Może czasy się zmieniły i są jakieś nowe przepisy ale jest dużo artykułów na temat temat .Ponadto to nie jest tak że ty chcesz w tym i w tym miejscu wiatrak .To nie postawienie blaszaka
A
Adam
W dniu 19.12.2017 o 13:26, sąsiad z za miedzy napisał:

No cóż Radzyń ma wiatraki i nie wie co z pieniędzmi robić. Pani Wójt Gruty wiatraków nie chciała i pieniędzy nie ma - mało tego tajemnicą w gminie jest fakt iż firma chcąca stawiać wiatraki sądzi gminę na przeszło milion złotych zwrotu kosztów które poniosła a poszły w błoto w wyniku celowego przeciągania decyzji przez Urząd Gminy. Ale co tam grunt że mamy dobrych sąsiadów - szkoda że nie można się przemeldować bez zmiany miejsca zamieszkania :)

A w gminie świecie nad Osą też mają wiatraki i jakoś inwestycji większych nie widać :) Wg mnie większy procent z podatków z wiatraków powinien iść do miejscowości gdzie wiatraki stoją, na konto stowarzyszenia, które by musiała mieć dana miejscowość (w tym przypadku Linowo). To oni ponoszą największe szkody związane z wybudowaniem i działaniem turbin. Gmina mając te pieniądze rozdziela je nieuczciwie, bo z jakiej racji pieniądze ma otrzymać miejscowość, gdzie wiatraki nie mają nią nich żadnego wpływu?

s
sąsiad z za miedzy

No cóż Radzyń ma wiatraki i nie wie co z pieniędzmi robić. Pani Wójt Gruty wiatraków nie chciała i pieniędzy nie ma - mało tego tajemnicą w gminie jest fakt iż firma chcąca stawiać wiatraki sądzi gminę na przeszło milion złotych zwrotu kosztów które poniosła a poszły w błoto w wyniku celowego przeciągania decyzji przez Urząd Gminy. Ale co tam grunt że mamy dobrych sąsiadów - szkoda że nie można się przemeldować bez zmiany miejsca zamieszkania :)

R
Rocznica
Dziś o 20:14 minuta ciszy dla polskiego kierowcy z niemiec .
G
Gość
Taniec na lodzie gruciakow na RADZYNSKIM lodowisku CUDO!!!
Podobnie bawili sie na dozynkach, oczywiscie w Radzyniu.
G
Gość
Wytańcowane konkursowo
G
Gość

Adam

W dniu 18.12.2017 o 19:01, rafał napisał:

Można???Można!!!A co powstało w sąsiadującej gminie Gruta,która zarządza pani Kowalkowska,nic,oprócz zadłuzenia na kilkanascie milionów złotych!!!!Słabo sie robi jak wchodzisz do urzedu,a tam jeden cielak głupszy od drugiego,którzy pracuja tylko dzieki konekcjom!!!!

Nie lepiej w gminie Świecie nad Osą :) Sołectwa mają więcej inicjatyw niż urząd gminy...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska