Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjent kontra lekarz, czyli walka o wypisanie skierowania

Marta Pieszczyńska
Do NFZ docierają co jakiś czas uwagi pacjentów dotyczące wypisywania skierowań na badania
Do NFZ docierają co jakiś czas uwagi pacjentów dotyczące wypisywania skierowań na badania sxc.hu
Pacjenci zarzucają lekarzom rodzinnym, że ci niechętnie kierują ich na badania. - To lekarz ma dyplom i decyduje o częstotliwości badań - ripostuje NFZ.

Na forach internetowych aż huczy od wypowiedzi zbulwersowanych pacjentów, których lekarz odprawił z kwitkiem. Kością niezgody są badania. "Poprosiłam kiedyś lekarza rodzinnego o skierowanie na podstawowe badania krwi oraz moczu. A on mi na to, że zdrowych ludzi się nie bada!" - pisze jedna z bydgoskich internautek. Podobnych uwag jest mnóstwo.

Niejednokrotnie zgłaszali nam je również Czytelnicy. - Skoro płacę tak wysokie składki zdrowotne, to chyba mam prawo raz w roku zbadać sobie krew? - pyta Aleksander Woźniak ze Szwederowa, któremu lekarz rodzinny odmówił wypisania skierowania.

Czytaj także: Co warto wiedzieć o skierowaniu?

Okazuje się, że owszem - pacjent ma prawo do takich badań, ale lekarz musi najpierw uznać, czy są one zasadne. - Lekarz nie spełnia bowiem koncertu życzeń pacjentów - mówi Barbara Nawrocka, rzeczniczka prasowa regionalnego oddziału NFZ. - Dopiero na podstawie oceny stanu zdrowia chorego, stwierdza, czy wypisanie skierowania jest konieczne.

Nie oznacza to jednak, że lekarze są nieomylni. Do NFZ docierają co jakiś czas uwagi pacjentów dotyczące wypisywania skierowań na badania. Jak przyznaje Mariola Tuszyńska z sekcji skarg i wniosków kujawsko-pomorskiego oddziału Funduszu, aż 1/3 tych zgłoszeń jest uzasadniona. - Zdarza się na przykład, że lekarz rodzinny kieruje pacjenta do poradni specjalistycznej bez wykonanych wcześniej badań - wyjaśnia Tuszyńska. - Musimy wtedy interweniować.

Jak tłumaczą się lekarze? - Najczęściej twierdzą, że kierując chorego do specjalisty, nie wiedzieli o konieczności zlecenia badań - odpowiada Mariola Tuszyńska.

O ile w takiej sytuacji łatwo jest dowieść winę medyka, to już w przypadku, gdy bezpodstawnie odmawia on skierowania w gabinecie w przychodni, sprawa się komplikuje. - Pamiętajmy jednak, że dwa razy w roku można bezpłatnie zmienić lekarza rodzinnego - przypomina Barbara Nawrocka.

W razie wątpliwości, warto też skierować skargę do dyrektora przychodni lub sekcji skarg Funduszu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska