Zobacz wideo: Apel do ozdrowieńców: oddawajcie krew!
Przed meczem łatwo było wskazać faworyta. Był nim Developres, który do starcia z bydgoszczankami przystępował z imponującym bilansem 10-2. Pałac nie przestraszył się jednak lidera tabeli i – przynajmniej w dwóch pierwszych odsłonach - dość wysoko zawiesił poprzeczkę.
Kluczowe dla losów 1. seta były wydarzenia, które wydarzyły się przy stanie 17:16. Najpierw gospodynie zdobyły punkt po wideo weryfikacji, później dwoma udanymi zbiciami popisała się Kiera Van Ryk. Rzeszowianki odskoczyły na 4 punkty i tej przewagi nie roztrwoniły.
W kolejnej partii role się odwróciły. To pałacanki zdobywały punkty seriami i triumfowały 25:21.
Na więcej nie pozwoliły podopieczne Stephane’a Antigi. Miejscowe kolejne dwie odsłony wygrały dość pewnie.
Dodajmy, że grą naszego zespołu dyrygowała w Rzeszowie zaledwie 22-letnia Agata Michalewicz. Podstawowa rozgrywająca – Magdalena Mazurek pojawiła się na krótko tylko w 1. secie. W ogóle na parkiet nie weszła Emilia Mucha.
Kolejne ligowe spotkanie pałacanki rozegrają w niedzielę, 29 listopada u siebie z Legionovią.
Developres Rzeszów – Polski Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:1
Sety: 25:19, 21:25, 25:19, 25:16.
Developres: Polańska 7, Rasińska 7, Blagojević 14, Stencel 9, Kaczmar 0, Lazić 4, Krzos (libero) oraz Van Ryk 9, Grabka 0, Krajewska 1, Fidon-Lebleu 4.
Pałac: Dascalu 12, Ziółkowska 6, Hawryła 3, Żurowska 12, Michalewicz 5, Bidias 9, Jagła (libero), Reszelewska (libero) oraz Mazurek 0, Lijewska 2.
TO RÓWNIEŻ MOŻE CIEBIE ZAINTERESOWAĆ
