Od trzech lat kobieta jest bezdomna. - Syn mnie domu pozbawił - mówi 67-latka. - Mojej winy też trochę w tym było, bo mu to mieszkanie na Bartodziejach zapisałam. Zapomniałam jednak, żeby w akcie notarialnym znalazł się dopisek, że mam prawo przebywać tam do śmierci.
Przeczytaj także: Na Dzień Matki syn przyszykował jej niespodziankę. Wyrzucił ją z domu
Starsza pani utrzymuje, że syn "pożyczył" bez jej wiedzy jej dowód osobisty. Matkę wymeldował. - Potem raz, dwa mnie wygnał i mieszkanie sprzedał. Musiałam wyjść. Z tą torbą tylko - opowiada cicho pani Irena.
O mieszkanie była sprawa w sądzie. W prokuraturze też.
Do sprawy wrócimy też w czwartkowej "Gazecie Pomorskiej". Po tym jak nasz artykuł pojawił się na wielu portalach społecznościowych sprawą Pani Ireny zainteresowała się także między innymi telewizja Polsat.
Przeczytaj więcej: Pani Irena jest "za bogata", żeby korzystać z ośrodka pomocy społecznej. To, że nie ma gdzie mieszkać, opieki nie interesuje
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"