https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pasaż handlowy już wyrósł z ziemi

Tekst i fot. Karolina Rokitnicka
Trwa przygotowywanie nowego miejsca dla handlowców z warzywniaka przy ulicy Konopnickiej oraz placu obok "Lidla".

Miasto wyrównało teren, wykonało przyłącza wodno-kanalizacyjne, a handlowcy postawili szeregową zabudowę z pawilonami.

Wkład miasta wyniósł około 45 tys. zł, handlowcy za jeden pawilon musieli zapłacić około 25 tys. zł. Za korzystanie z miejskiego gruntu będą płacić comiesięczną dzierżawę. Wiosną miasto położy chodnik i zainstaluje lampy. Planowane jest też ustawienie ław do handlu sezonowego. Mają być jednolite i bez możliwości obudowywania (jak na obecnym warzywniaku).

- Te pawilony, które już stoją należą do handlowców, którzy prowadzili już działalność gospodarczą na działkach przy Konopnickiej i Kościuszki. Daliśmy im pierwszeństwo w dzierżawie, by nie dopuścić do sytuacji, w której ze względu na dużą liczbę zainteresowanych miejskim gruntem, musieliby zaprzestawać handlu - mówi burmistrz Golubia-Dobrzynia, Roman Tasarz.

Pawilony już stoją. Wykonano je z płyty warstwowej. Mają lekką konstrukcję. Trzeba tylko jeszcze wstawić okna, drzwi oraz wykonać prace wewnętrzne. Każdy lokal ma 50 m kw. i jest własnością prywatną. Właściciel ma prawo zbycia nieruchomości.

Zostało jeszcze miejsce na cztery pawilony. Wiosną miasto ogłosi przetarg na dzierżawę gruntu. Postawienie sklepików należeć będzie do zwycięzców licytacji.

Dotychczasowy zieleniak (do niedawna działka miejska, obecnie prywatna) może działać do końca marca. Nieoficjalnie mówi się, że później właściciel chce rozpocząć budowę obiektu przeznaczonego na świadczenie usług medycznych.

W rękach prywatnych od niedawna znajduje się też plac pomiędzy "Lidlem" a blokiem przy Kościuszki 30, na którym stoi kilka sklepów. Jest tu 18 działek. Zgodnie z projektem równolegle do bloku staną dwie zabudowy szeregowe. Podobne jak na rogu ulicy Konopnickiej i Mazowieckiej. Pomiędzy budynkami przebiegać będzie utwardzona ulica. Na wykonanie inwestycji właściciele mają dwa lata. Część deklarowała, ze z pracami chce ruszyć wiosną. Od ich dobrej woli zależy, do kiedy handlowcy będą mogli tu prowadzić działalność.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska