Spis treści
„Samoloty latają do Turcji i do Egiptu, a najbardziej potrzebny kurs do Dublina zniknął” - skarży się na Facebooku pan Daniel pod postem z artykułem o letnich lotach czarterowych z Bydgoszczy.
Wpisy na Facebooku: „Przywróćcie Dublin”
- Pani Magda: „Przywróćcie Dublin!”
- Pani Ewa: „Moja mama jest starszą osobą i teraz nie może do mnie przylecieć, bo przez Poznań to dla niej zbyt skomplikowane, a zwłaszcza dojazd na tamtejsze lotnisko”.
- Pani Katarzyna „Czekam z utęsknieniem na przywrócenie lotów z Bydgoszczy do Dublina, mam nadzieję, że się doczekam”.
- Pan Adam: „A Dublin to nie? Samolot latał przez kilkanaście lat, zwykle było pełne obłożenie. Ale widać Afryka ważniejsza!”
- Przypomnijmy, 28 marca był ostatnim dniem, kiedy Ryanair wykonał lot z Bydgoszczy do Dublina.
W letnim rozkładzie Ryanaira pojawiły się nowe trasy, ale również cięcia, które dotyczą lotnisk w Lublinie i właśnie w Bydgoszczy.
Jednak w przypadku Lublina połączenie zostanie wznowione 2 czerwca, a co z Bydgoszczą?
Ryanair z 33,28 mln zł na promocję Kujaw i Pomorza
Media spekulowały, że być może na decyzję Ryanaira o wstrzymaniu lotów na trasie Bydgoszcz - Dublin miał wpływ przeciągający się przetarg na „promocję województwa kujawsko-pomorskiego w liniach lotniczych”, realizowany przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego (większościowy właściciel Portu Lotniczego Bydgoszcz SA), a konkretnie kilkukrotne przesuwanie terminu składania ofert.
Kiedy nasz samorząd w końcu rozstrzygnął ten przetarg, którego zwycięzcą został Ryanair, irlandzkie linie zdążyły wcześniej pokazać letnią siatkę połączeń bez lotu z Bydgoszczy do Dublina.
Ryanair jako jedyny złożył ofertę w marszałkowskim przetargu. Właściciel lotniska zapłaci 33,28 mln zł irlandzkiemu przewoźnikowi w ramach usługi promocyjnej za obsługę lotów z Bydgoszczy.
Dodajmy, że aby siatki połączeń małych, regionalnych portów lotniczych się rozwijały, linie lotnicze muszą zostać w jakiś sposób zachęcone do latania tam.
Zarządy portów oferują więc przewoźnikom zniżki opłat, podczas gdy samorządy wojewódzkie rozpisują przetargi na „promocję regionu” przez loty z danego portu lotniczego.
Bydgoskie lotnisko nie komentuje decyzji irlandzkiego przewoźnika
Bydgoskie lotnisko nie chce komentować sprawy odwołania połączeń z naszego regionu do stolicy Irlandii. Odsyła nas bezpośrednio do przewoźnika.
- Decyzje dotyczące kształtu siatki połączeń podejmowane są przez przewoźników. Pytania o przyszłość połączenia Bydgoszcz-Dublin, należałoby zatem skierować do przedstawicieli linii lotniczej Ryanair - odpowiada nam Mateusz Dul, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Bydgoszcz SA.
Loty z Bydgoszczy do Dublina - mamy stanowisko Ryanaira
Tak też zrobiliśmy.
- Nieustannie pracujemy nad tym, by dostarczać naszym pasażerom jak najwięcej opcji lotów i podróży - odpowiedziała „Gazecie Pomorskiej” Alicja Wójcik-Gołębiowska, country manager Ryanaira na Europę Środkowo-Wschodnią i państwa bałtyckie. - Mamy nadzieję, że w przyszłości uda się przywrócić połączenie z Bydgoszczy do Dublina.
Na pytanie o jakiej mniej więcej przyszłości mowa, nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Tymczasem Birmingham, Bristol, Londyn Luton, a także Londyn Stansted - to lotniska, na które podróżnych z bydgoskiego portu zabiera irlandzki przewoźnik Ryanair.
