https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Paszport Polityki w rękach Pawła Łysaka

(wom)
Paweł Łysak
Paweł Łysak
Paweł Łysak, dyrektor bydgoskiego Teatru Polskiego, został laureatem prestiżowej nagrody - Paszporty "Polityki" w kategorii teatr.

Łysak został nagrodzony Paszportem za "konsekwentne budowanie ambitnego repertuaru, za łączenie kolejnych premier z dyskusjami i akcjami aktywizującymi widzów, teatr i miasto."

Nominująca Łysaka Joanna Derkaczew tak powiedziała o nagrodzie: - Za stworzenie teatru w mieście, które nie ma za sobą takich barwnych traum jak Legnica i nie wygląda w reportażach tak malowniczo jak Wałbrzych. Odnowił formułę festiwalu Prapremier i uczynił z bydgoskiego Teatru Polskiego instytucję zarówno modelową (gdzie nie brak miejsca na edukację teatralną, konferencje, dyskusje), jak i obdarzoną własnym, wyrazistym charakterem.

Paweł Łysak urodził się w 1964 r. w Warszawie. Ukończył Wydział Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Wydział Reżyserii PWST w Warszawie.
Wyreżyserował kilkadziesiąt słuchowisk dla Teatru Polskiego Radia. Nagradzany na festiwalach teatralnych w Kaliszu, Szczecinie, Brześciu (Białoruś), na Międzynarodowym Festiwalu Kontakt w Toruniu oraz na Festiwalu "Dwa Teatry - Sopot 2007". Dyrektorem Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy został w 2006 roku.

Paszport Polityki jest nagrodą ustanowioną w 1993 r. przez tygodnik "Polityka" przyznawaną twórcom w sześciu kategoriach: literatura, film, teatr, muzyka poważna, plastyka (sztuki wizualne), estrada oraz kreator kultury. Z naszego województwa nominowana w kategorii teatr oprócz Łysaka była także Iwona Kempa z teatru im. Horzycy w Toruniu.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Wg. teoretyka sztuki Nicolasa Bourriarda w epoce altermodernizmu, czyli tu i teraz następuje decentralizacja ośrodków sztuki. Miał on jednak na myśli bardziej symboliczne przeniesienie, a nie skupienie awangardy teatru w mieście Bydgoszczy. Nieideologizujące i pozbawione wszelkich uprzedzeń Kociewie wita pana Łyska b. serdecznie, do zobaczenia na zbliżającym się Mózg festival
P
Paweł Wojtaszko
A z czego tu się cieszyć?
Lewicowa, postkomunistyczna „Polityka” wyróżnia
dyrektora teatru, który lansuje lewicowy światopogląd. I to
się nazywa prestiż i dobra nowina? Związki Pawła Łysaka, z
towarzyszami spod znaku „Krytyki politycznej” choćby
wymienić: Demirskiego czy Klate, których mizerne odbicia
można oglądać na deskach naszego teatru, to żaden powód
do dumy i zadowolenia. Promocja oszalałego Pałygi
podczas prapremier to kolejny pokaz oszalałego skrętu
ideologicznego Pawła Łysaka. Co z tego, że dużo szumu
wokół naszego teatru? Repertuar, nie oszukujmy się jest
słaby. Intelektualnie to wszystko płytkie, jedno wielkie
halo... na kalkach i stereotypach lewackich demiurgów.
Wystarczy pójść do teatru i się przekonać. Smutne to
wszystko, że takie osoby, które zabijają prawdziwą sztukę i
teatr są nagradzane i promowane.

Ciekawy jestem ile w tych peanach i gratulacjach jest
szczerości? A ile zgniłego lokalnego patriotyzm, kompleksu
i nieznajomości tematu?

Mimo wszystko Panu Pawłowi Łysakowi gratuluje. Choć nie
bardzo wiem czego? Dla mnie jak dla wielu innych
wyróżnienia sygnowane przez GW, TP, czy „Polityki”...
hmm mają wartość raczej negatywną, cos na kształt
antynobla. Swoja droga jestem ciekaw, bo jak kapituła
napisała „Łysaka wyróżniono także za dyskusje, które
kierowany przez niego
teatr wszczyna na aktualne tematy i oraz aktywizację
widzów i miasto" czy to prawda? Czy Pan Łysak w tym
gąszczu myśli i dyskusji ma świadomość, że jest spora
reprezentacja świadomych widzów, którzy mają dość
lewackiego lansu, a tęskna za normalnością. Mam duże
wątpliwości. Jakoś tego nie zauważyłem.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska