https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Patrycja rzuciła wszystko i wyjechała z Bydgoszczy do Nowego Jorku

Katarzyna Dworska
Patrycja rzuciła wszystko i wyjechała z Bydgoszczy do Nowego Jorku.
Patrycja rzuciła wszystko i wyjechała z Bydgoszczy do Nowego Jorku. nadesłane
Patrycja rzuciła wszystko i wyjechała z Bydgoszczy do Nowego Jorku. Jak przyznaje żeby naprawdę dobrze poznać to miasto, koniecznie trzeba się … zgubić.

Drogerie, pralnie i siłownie są tam otwarte całą dobę, a za pomocą aplikacji w telefonie można zamówić odśnieżanie dachu i pracownika, który złoży kupione w Ikei meble. Nowy Jork przyciąga swoją różnorodnością. Każdy bez względu na pochodzenie i zainteresowania czuje, że jest akceptowany i wie, że nie musi nikogo udawać.

Gdy w pracy w bydgoskim biurze dopadła ją rutyna załatwiła wizę, spakowała najpotrzebniejsze rzeczy i kupiła bilet do Nowego Jorku w jedną stronę. Na początku zamieszkała u przyjaciółki. Szybko znalazła pracę w restauracji, a po jakimś czasie w biurze nieruchomości. - Wcześniej, podczas studiów byłam w Stanach kilka razy na tzw. wyjazdach work and travel, które trwają do sześciu miesięcy - opowiada 29-latka. - Umożliwiają prace sezonową, ale oprócz tego ma się cały miesiąc, który można przeznaczyć na zwiedzanie. Zakochałam się w tym mieście i obiecałam sobie, że jeszcze tam wrócę. No i się udało. Spędziłam w Nowym Jorku trzy i pół roku.

Nowojorczycy są bardzo życzliwi i przyjaźni. - Jadąc metrem właściwie każda osoba czyta książkę lub słucha muzyki - opowiada Patrycja. - Wydawałoby się że każdy jest w swoim świecie, jednak w kryzysowych sytuacjach potrafią rzucić wszystko i pomóc potrzebującym .

W Stanach żyje się w ciągłym biegu. Głównie ze względu na odległość i fakt, że mieszkańcy aktywnie spędzają wolny czas. W mieście, w którym dojazd do pracy zajmuje nawet półtorej godziny liczy się każda chwila. Dlatego widok malujących się kobiet w wagonach metra o poranku nikogo nie dziwi. - Łatwiej jest wziąć z domu rano jedną torbę na salsę, czy siłownię i drugą ze szpilkami oraz sukienką na wieczorną randkę niż jechać po te rzeczy do domu - opisuje bydgoszczanka. - Ze względu na ciągły pośpiech mało się tam gotuje i je się głównie na mieście. Dotyczy to również porannej kawy i śniadań.
Przez kilka lat jej domem był Brooklyn, który nie cieszy się zbyt dobrą opinią. Cały czas się jednak zmienia, a wskaźnik przestępczości, który kiedyś był bardzo wysoki maleje. - Jest to bardzo duża dzielnica, która ma do zaoferowania masę atrakcji - mówi Patrycja. - Ciągle jest też rewitalizowana przez co, z każdą chwilą jest coraz bardziej doceniana.

Poza Manhattanem w mieście są jeszcze cztery inne ogromne dzielnice, które tętnią własnym życiem. - Jest tam mniej turystów i dzięki temu można w nich wyczuć typowo nowojorski klimat - tłumaczy. - To prawdziwa mieszanka ras, narodowości, kultur, języków i przyzwyczajeń. Wielu kocha to miejsce, ponieważ wie, że może czuć się w nim swobodnie.

Clinton Hill, DUMBO, Carroll Gardens i Cobble Hill należą do najbardziej ekskluzywnych dzielnic, ponieważ dają poczucie mieszkania na przedmieściach. Mimo że leżą w bliskim sąsiedztwie Manhattanu. To właśnie tam powstaje najwięcej apartamentowców.
Do obowiązkowych punktów, które każdy będący w Nowym Jorku musi odwiedzić Patrycja dopisuje niedawno odnowiony park na Brooklynie i hipsterski świat Williamsburgu. W soboty poleca organizowane w dzielnicy Fort Greene wyprzedaże, na których można wyszukać różne cudeńka od ubrań po meble. Jeśli zaś marzy nam się wycieczka do Central Parku, to tylko na rowerze z kocykiem i piknikowym koszykiem. Pamiątki najlepiej jest kupić w Chinatown, a w weekendy obowiązkowo trzeba wybrać się na brunche, czyli śniadanio-lunche z drinkiem, którym najczęściej jest krwawa mary.

- Aby naprawdę poznać to miasto trzeba się zgubić - śmieje się. - Najlepsze miejsca odkrywa się bowiem przez zupełny przypadek. Chociaż z tym zgubieniem się może być różnie. Nowy Jork jest bardzo dobrze oznakowany. Zwłaszcza Manhattan - relacjonuje.

Dziewczyna na początku roku wróciła jednak do Bydgoszczy. - Najbardziej tęsknię do poczucia, że jestem w tętniącej życiem aglomeracji - zdradza. - Brakuje mi również podróżowania metrem, które jest szybkie, tanie i można nim dojechać prawie wszędzie. Dzięki temu nie stoi się w korkach, a co za tym idzie nie ma spóźnień do pracy. Nowy Jork nigdy nie śpi, a ponieważ wielu ludzi pracuje w nocy większość punktów usługowych otwartych jest całą dobę.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
SANDIEGO
W dniu 15.04.2015 o 20:15, mina napisał:

Ja. Wracam za każdym razem. I choć zgadzam się z opinią o NYC, że jest wyjątkowym miastem, to żyć wolę tu.

 

 Jeszcze jedna polska, rozmarzona dusza. :wacko:  I wish You all the best.  :)

m
mina
W dniu 13.04.2015 o 00:39, SANDIEGO napisał:

  Kto w dzisiejszych czasach wraca z USA do domu? :wacko:  No kto?  :wacko:

Ja. Wracam za każdym razem. I choć zgadzam się z opinią o NYC, że jest wyjątkowym miastem, to żyć wolę tu.

M
Mischiefter
W dniu 15.04.2015 o 02:25, SANDIEGO napisał:

 Być może, że Patrycja to dziennikarska fikcja. :wacko:  Dawniej starzy ludzie mówili, że prasa kłamie. :unsure:  Ja tego nie wiem. :wacko:  Na polityce się nie znam. :wacko:  Nie wiem nawet co było pierwsze - jajko czy kogut?  :unsure:

Etam,  no chyba nie ? :D

S
SANDIEGO
W dniu 14.04.2015 o 23:58, Mischiefter napisał:

 A co Patrycja się na forum nie odzywa? :blink:

 

 Być może, że Patrycja to dziennikarska fikcja. :wacko:  Dawniej starzy ludzie mówili, że prasa kłamie. :unsure:  Ja tego nie wiem. :wacko:  Na polityce się nie znam. :wacko:  Nie wiem nawet co było pierwsze - jajko czy kogut?  :unsure:

M
Mischiefter
W dniu 14.04.2015 o 20:46, SANDIEGO napisał:

  Następna szczęśliwa polska dusza.  :rolleyes:

Bez uzasadnionych wątpliwości ! :rolleyes:

A co Patrycja się na forum nie odzywa? :blink:

S
SANDIEGO
W dniu 14.04.2015 o 20:29, Mischiefter napisał:

No tak, a był czas, że raz w roku się tam meldowałem, aż któregoś razu ta sama kobietka mówi, a  nie możesz pan wystąpić o wielokrotnego,  wystąpiłem i dostałem, dziecko bardzo się ucieszyło, aż zostało, i tam studia skończyło, i sobie po dziś dzień chwali :)

 

  Następna szczęśliwa polska dusza.  :rolleyes:

S
SANDIEGO
W dniu 13.04.2015 o 21:58, Emilia napisał:

ciekawe skąd miała wizę :D

 

  Dobre pytanie, ale ja nie wnikam w szczegóły.  :unsure:

E
Emilia

ciekawe skąd miała wizę :D

S
SANDIEGO

Cytat z artykułu:

 

 "Łatwiej jest wziąć z domu rano jedną torbę na salsę, czy siłownię i drugą ze szpilkami oraz sukienką na wieczorną randkę niż jechać po te rzeczy do domu"...  :o 

 

 I po całym dniu, nieumyta wybiera się na randkę? :unsure:  Jej chłopak jest mało wybredny.  :wacko:

 

 

H
Hatidże
W dniu 13.04.2015 o 00:44, Mischiefter napisał:

 a ja wiem co mówię ! :)

 

 

W przeciwieństwie do tego co piszesz? :P

 

 

Tam dom twój gdzie praca, jak ktoś nie ma pracy to nie ma domu a więc szuka, a że za granicą... za górami, za lasami i siedmioma morzami to co? ważne aby go znalazł i był szczęśliwy...

S
SANDIEGO
W dniu 13.04.2015 o 00:44, Mischiefter napisał:

A tego to nie wiem, choć wiem, że balują na wesoło po Europie jako wolni ludzie, a i co najważniwejsze, mają za co, a ja wiem co mówię ! :)

 

  Wcale w to nie wątpię.  :)

M
Mischiefter
W dniu 13.04.2015 o 00:39, SANDIEGO napisał:

  Kto w dzisiejszych czasach wraca z USA do domu? :wacko:  No kto?  :wacko:

A tego to nie wiem, choć wiem, że balują na wesoło po Europie jako wolni ludzie, a i co najważniwejsze, mają za co, a ja wiem co mówię ! :)

S
SANDIEGO
W dniu 13.04.2015 o 00:28, Mischiefter napisał:

Ja bym swojemu dziecku nigdy nie pozwolił wróćić !O ile to nie jest propagandowy na potrzebę  chwili skręcony, wymyślony,. wyssany z palca   materiał ? B)No weź się Patrycjo odezwij na forum, bardzo proszę  :)

 

  Kto w dzisiejszych czasach wraca z USA do domu? :wacko:  No kto?  :wacko:

M
Mischiefter
W dniu 13.04.2015 o 00:19, SANDIEGO napisał:

  Być może.  :wacko:

Ja bym swojemu dziecku nigdy nie pozwolił wróćić !

O ile to nie jest propagandowy na potrzebę  chwili skręcony, wymyślony,. wyssany z palca   materiał ? B)

No weź się Patrycjo odezwij na forum, bardzo proszę  :) 

S
SANDIEGO
W dniu 12.04.2015 o 23:57, g7 napisał:

I co, zapewne już bardzo  załuje powrotu ? :o

 

  Być może.  :wacko:

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska