Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Patryk Dudek skończył 30 lat. Impreza w szatni? Taki warunek postawił drużynie!

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Patryk Dudek
Patryk Dudek Marcin Orłowski
Patryk Dudek w poniedziałek kończy 30 lat. - Świętowanie? Mycie motorów, pakowanie sprzętu i wyjazd do Szwecji - śmieje się żużlowiec. Dla kolegów z drużyny zaplanował jednak małą imprezę z szatni po meczu z Unią Leszno.

Wydaje się, że to zaledwie wczoraj Patryk Dudek jako 16-latek debiutował w PGE Ekstralidze w meczu Unibaksu z Falubazem. Wtedy niewiele brakowało, aby utalentowany junior zdawał licencję w barwach "Aniołów", do których trafił ostatecznie po 14 latach.

Urodzinowy występ na torze był imponujący. Patryk Dudek był najlepszym zawodnikiem gospodarzy w efektownej wygranej. Ostatnio jest w wybornej formie. Co ciekawe, od zwycięstwa w Grand Prix Niemiec w Teterowie zdobył w dwóch meczach zdobył... 30 punktów.

- Oby tych trójek było jak najwięcej - uśmiecha się, zapytany po meczu o ważny jubileusz. Na świętowanie urodzin nie będzie specjalnie czasu. - Mycie motorów, pakowanie sprzętu i wyjazd do Szwecji - opowiada żużlowiec jak spędzi ten dzień.

Dla kolegów z drużyny "Aniołów" zaplanował jednak poczęstunek w szatni po meczu z Unią Leszno. Warunek był jeden. - Zapowiedziałem chłopakom, że jak zdobędziemy 50 punktów, to stawiam w szatni. Przed zawodami naliczyłem 40 punktów Unii w ciemno, niewiele się pomyliłem. Pogoda przeszkadzała, trening w piątek był w zupełnie innych warunkach, stąd takie szarpane biegi - wyjaśniał po meczu.

Żużlowcy For Nature Solutions Apatora pokonali w niedzielny wieczór Fogo Unię Leszno 53:37 w meczu PGE Ekstraligi. Taki wynik oznacza, że torunianie zdobył nie tylko dwa punkty za meczowe zwycięstwo, ale także punkt bonusowy za lepszy wynik w dwumeczu. Licznie zgromadzeni kibice na motoarenie mieli co świętować.Aby zobaczyć zdjęcia kibiców przesuń gestem lub strzałką w prawo>>>

Apator Toruń wysoko pokonał Unię Leszno. Kibice na motoareni...

Apator zgodnie z oczekiwaniami zainkasował trzy punkty, choć do połowy meczu bardzo osłabiona Unia stawiała zacięty opór. Świetny był Jaimon Lidsey, a najlepszy mecz od wielu tygodni zaliczył Jason Doyle. - W końcu złapał wiatr w żagle - cieszył się Piotr Baron i dodał: - Chcieliśmy ugrać w Toruniu więcej, ale tak wyszło. Mecz był w sumie ciekawy, zrobiliśmy wszystko, co było możliwe z naszej strony. Dawid Bellego miał ogromne problemy i nie spasował się do samego końca meczu.

Na torze znowu wiało nudą i na palcach jednej ręki można było policzyć fajne akcje na dystansie. - Nic nowego w trakcie sezonu nic się nie wymyśli i nic się nie zmieni, tu po prostu potrzeba nowej nawierzchni. Próbowałem coś testować, poradzić, ale trzeba po prostu dosypać materiału, którego brakuje zwłaszcza po zewnętrznej - przyznał Dudek z mix zonie po meczu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska