Trenerzy kadry Polski postanowili w meczach z Grecją i Portugalią posłać do boju młodszych zawodników: Patryka Zatówkę i Konrada Kulpę (Energa-Manekin Toruń). Ze składu "wypadli" kadrowicze: Daniel Górak (59. na świecie) i Wang Zeng Yi (86. rakieta świata).
Odmłodzona drużyna poległa, po zaciętym boju, w spotkaniach ważących o ostatecznym miejscu polskiej drużyny w mistrzostwach Europy.
Nasza ekipa uległa broniącym tytułu mistrzów Europy Portugalczykom 1:3 a następnie też 1:3 przegrała z Grecją.
Punkty dla Polski wywalczyli właśnie młodzi tenisiści: Zatówka i Dyjas (zawodnik Energi-Mankina grający w lidze francuskiej) oraz Zatówka (250. miejsce w światowym rankingu), który pokonał Diogo Chena, wyżej notowanego (na 224. miejscu).
Mecz o miejsca 5-8:
PORTUGALIA - POLSKA 3:1
Joao Geraldo - Konrad Kulpa 3:0 (9,2,5)
Diogo Chen - Patryk Zatówka 2:3 (7,10,-9,-10,-8)
Joao Monteiro - Jakub Dyjas 3:2 (-8,4,14,-8, 10)
Joao Geraldo - Patryk Zatówka 3:0 (9,12,5)
Mecz o miejsca 7-8:
POLSKA - GRECJA 1:3
Patryk Zatówka - Panagiotis Gionis 2:3 (-7,7,12,-9,-3)
Konrad Kulpa - Konstantinos Papageorgiu 1:3 (-10,-6, 9,-9)
Jakub Dyjas - Konstantinos Konstantinopoulos 3:0 (5,5,2)
Patryk Zatówka - Konstantinos Papageorgiu 0:3 (-1,-9,-8)
Polacy walczyli też w turnieju indywidualnym ME
Patryk Zatówka, młody zawodnik Olimpii-Unii Grudziądz, wyszedł z grupy pokonując Włocha Marco Rech Daldosso 3:1 i Serba Aleksandra Karakasevića 3:2. Poległ po wyrównanej walce z Duńczykiem Michaelem Maze 1:3 (8,-9,-11,-9).
Nie udało mu się awansować do grona 32. Przegrał, po zaciętej walce, z Jonem Perssonem (Szwecja)1:4 (-4,9,-8,-3,-10).
W mistrzostwach Europy startował też inny zawodnik Olimpii-Unii Jarosław Żmudenko, który w turnieju drużynowym (w meczu Ukraina - Niemcy) pokonał Patricka Franciskę 3:0, ale z tymże Niemcem spotkał się też w turnieju indywidualnym. Tu Franciska zrewanżował się Żmudence, pokonując go 4:0 (8,7,11,7). Żmudenko zakończył turniej singla w gronie czołowych 64 tenisistów.
