Paweł Kukiz skomentował pomysł utworzenia komisji, która miałaby dokładnie zbadać problem pedofilii w Kościele.
- To nie powinna być na pewno, z całą pewnością, inkwizycja. Tutaj powinni wkroczyć prokuratorzy w pierwszej kolejności i przeanalizować też wcześniejsze postępowania, sprawy, itd. Czy one zostały rzeczywiście doprowadzone do końca - stwierdził.
- Żeby Kościół się oczyścił, to jest jeszcze daleka droga. Kościół przede wszystkim powinien się oczyścić z pychy. Kościół powinien się oczyścić też z umiłowania do dóbr materialnych. Kościół powinien pójść drogą księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego - dodał Paweł Kukiz.
Lider Kukiz'15 odniósł się też do kwestii wyborów do PE oraz polskiego parlamentu, a także do możliwości ewentualnej współpracy z Konfederacją KORWiN Braun Liroy Narodowcy.
- Jeżeli nie przejdę progu, z całą pewnością będę kolejne lata jeździł po Polsce, na ile mi sił wystarczy, do kolejnych wyborów i będę prowadził pracę u podstaw. Pozytywistyczną pracę. Będę uświadamiał ludziom, którzy są przekonani, że żyją w demokracji, że zostali oszukani, bo tu żadnej demokracji nigdy nie było i nie ma - powiedział.
- Nie ma takiej opcji, żebym gdziekolwiek poszedł razem z Korwinem. Szczególnie po tych jego wypowiedziach dot. pedofilii, różnych spraw. Nie ma takiej opcji. Nie ma takiego interesu politycznego, który by złamał jakiś mój system wartości. Nie istnieje - dodał Kukiz w TVN 24.
