Paweł Kuś uległ wypadkowi. Potrącił go pijany kierowca, lekarze walczyli o jego życie. Teraz bardzo potrzebuje pomocy.
Chłopak mimo wielkiej tragedii, nie załamał się. Ale bez bardzo drogiej protezy nogi będzie mu trudno funkcjonować, chociaż w części, jak przed wypadkiem.
Chłopca wspiera rodzina, bliscy, jego dziewczyna, koledzy...
Paweł Kuś po wypadku potrzebuje pomocy!
W obecnych czasach nie zawsze jest łatwo pomagać. Bardzo wzruszył mnie telefon od jednego z naszych Czytelników. Razem z żoną postanowili wpłacić 50 złotych na konto Pawła - niby niewiele, ale zwielokrotnione daje wymierną pomoc.
Nie bójmy się wspierać innych, to naprawdę nie boli.
Czytaj e-wydanie »