https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Wojciechowski bez finału w Budapeszcie. Bydgoszczanin zapowiedział koniec kariery. Ma jedno wielkie marzenie

Joachim Przybył
Paweł Wojciechowski
Paweł Wojciechowski Karolina Misztal
Nieudany start Pawła Wojciechowskiego na mistrzostwach świata w Budapeszcie. Bydgoszczanin odpadł w eliminacjach i zapowiedział, że zamierza zakończyć karierę sportową na przyszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. - Chciałbym, żeby syn zobaczył mnie tam w telewizji - mówi lekkoatleta.

Paweł Wojciechowski w eliminacjach odpadł na wysokości 5.55. Po rywalizacji nie ukrywał rozczarowania. - Walka z wysokością 5.50 to nie to, z czym chciałbym się mierzyć. Poświęcę wszystko w tym ostatnim roku, aby powalczyć o Igrzyska w Paryżu i tam chciałbym zakończyć karierę. Przede mną ostatni sezon halowy i letni, a potem trzeba zająć się życiem - powiedział Wojciechowski po nieudanych eliminacjach w Budapeszcie.

Do finału MŚ w Budapeszcie zakwalifikowali się dwaj pozostali Polacy: Piotr Lisek i Robert Sobera. Były mistrz świata z Zawiszy zapowiedział, że przyszłoroczne Igrzyska Olimpijskie będą jego ostatnią wielką imprezą. - Marzę o skokach na 5,80. Chcę się pożegnać z poczuciem, że umiałem latać. Nie jako przegrany. Największą motywacją dla mnie jest mój syn i chciałbym, żeby jeszcze na igrzyskach zobaczył tatę w telewizji - dodał bydgoszczanin.

Paweł Wojciechowski ma 34 lata i jest jednym z najbardziej utytułowanych lekkoatletów w historii bydgoskiego sportu. Jego największym sukcesem jest mistrzostwo świata w Daegu w 2011 roku, cztery lata później w Pekinie dorzucił brąz. Był także halowym mistrzem Europy, wicemistrzem kontynentu na otwartym stadionie, dwukrotnie wygrywał światowe igrzyska wojskowe, pięć razy triumfował w mistrzostwach Polski.

Norbert Kobielski (MKS Inowrocław) zajął 10. miejsce w konkursie skoku wzwyż. W eliminacjach wyrównał rekord życiowy na otwartym stadionie (2.28), w finale niewiele brakowało mu do zaliczenia 2.29. - Czułem, że wszystkie te próby były bliskie i wszystkie były do siebie podobne. Jednak miałem zły rytm i to właściwie zadecydowało tym, że nie udawało się skoczyć - podsumował Kobielski.

Na podium Włoch Gianmarco Tamberi Amerykanin JuVaughn Harrison i Katarczyk Mutaz Essa Barshim.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lorinda Ethelinda
I earn 200 dollars per hour working from home on an online job. x11 I never thought I could accomplish it, but my best friend makes $10,000 per month doing this profession and that I learn more about it.

CLICK HERE ——————-> Www.SmartCash1.com
A
Ashton Marianne
I earn 200 dollars per hour working from home on an online job. q151 I never thought I could accomplish it, but my best friend makes $10,000 per month doing this profession and that I learn more about it.

CLICK HERE ——————-> Www.SmartCash1.com
T
Torun woj. torunskie
5.55 ? i chce jechac na olimpiade do Paryza ?? bo chce zeby syn go zobaczyl ? niech jedzie ale za swoje ! albo niech mu wycieczke do Paryza zasponsoruje Hrabia sikorski , dostaje od arabow kazdego roku 100 tysiecy za niby jakies doradctwo !!
k
kibic
Niestety to prawda. Jakby ze swoich jeździł żeby go syn zobaczył to fajnie. Ale jeśli kasa z wojska, kasa z orlenu itd to już ta zabawa wygląda tak sobie. Z całym szacunkiem.
t
to nie zazdrość, to fakt
Trzeba wiedzieć , kiedy ze sceny zejść. Teraz będzie spełniał swoje prywatne marzenia na koszt podatnika. Kolejny rok go żywić, ubierać, płacić pensję.....
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska