Druh Jerzy był rodowitym bydgoszczaninem. Urodził się 13 kwietnia 1911 roku. Gdy został uczniem Państwowego Gimnazjum Klasycznego, w którym to zdał egzamin maturalny, rozpoczął w 1927 roku swoją przygodę z wiosłami w Gimnazjalnym Towarzystwie Wioślarskim „Wisła”. Rok później wstąpił do BTW. Szybko okazało się, że doskonale sprawdza się w roli szlakowego osad.
Zobaczcie także
W 1929 roku poprowadził swoich kolegów z czwórki bez sternika do zdobycia brązowego medalu mistrzostw Europy, które odbyły się w Bydgoszczy. Miał nadzieję, że z klubową osadą wywalczy paszport na igrzyska w 1932 roku do Los Angeles. Niestety, bydgoszczanie przegrali krajowe eliminacje i osadą Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego i wydawało się że Braun stracił szansę wyjazdu do USA. Klub warszawski doceniając umiejętności bydgoskiego wioślarza w roli szlakowego wystąpił do władz związku o włączenie go do osad złożonych z wioślarzy WTW. Zgodę taką otrzymał i mógł kontynuować przygotowania do igrzysk. W międzyczasie odbył służbę wojskową w Szkole Podchorążych Rezerwy w Zambrowie.
W Los Angeles druh Jerzy spisał się znakomicie. Wespół z Januszem Ślązakiem i sternikiem Jerzym Skolimowskim sięgnęli w dwójkach ze sternikiem po srebrny medal przegrywając w finale o 5,4 sekundy z osadą gospodarzy. W czwórce ze sternikiem, gdzie do srebrnej dwójki dołączyli Edward Kobyliński i Stanisław Urban, biało-czerwoni zajęli trzecie miejsce i zdobyli brązowy medal. Tłumy bydgoszczan witały na dworcu kolejowym podwójnego medalistę igrzysk olimpijskich po powrocie do kraju.
Srebrna dwójka z Los Angeles, startowała też cztery lata później na igrzyskach w Berlinie. Nie zdobyła jednak medalu. Zakończyła swoją rywalizację na repesażach. Braun reprezentował już wówczas barwy WTW.
Poza medalami igrzysk olimpijskich druh Jerzy sięgnął jeszcze po srebrny i brązowy medal mistrzostw Europy. W krajowym czempionatach trzynastokrotnie zdobywał złote i czterokrotnie srebrne medale.
Polecamy
Być może tych medali byłoby na Jego koncie znacznie więcej, gdyby nie wybuch II wojny światowej. Braun, walczył w szeregach wojska polskiego w kampanii wrześniowej. Po kapitulacji, nie zamierzał składać broni, chciał dalej walczyć. Przedostał się na Zachód i brał udział w walkach pod Tobrukiem, Arkoną, Bolonią i Monte Casino. Był dwukrotnie ranny, lecz wracał na front. Za swoje czyny bojowe został odznaczony Orderem Virtuti Military V Klasy, dwukrotnie Krzyżem Walecznych, Krzyżem Monte Casino i odznaczeniami włoskimi.
Po wojnie nie wrócił do Polski. Zamieszkał w Crawiey koło Londynu. Tam zmarł 8 marca 1968 roku i tam też został pochowany. Na zawsze jednak pozostał w pamięci wioślarek i wioślarzy oraz działaczy Bydgoskiego Towarzystwa Wioślarskiego. To był wspaniały wioślarz z duchem wojownika.
