- W pierwszej połowie za bardzo cofnęliśmy i Niemcy przedostawali się w nasze pole karne. Nie mogliśmy wyjść z kontratakiem, ale w drugiej połowie już lepiej to wyglądało. Mieliśmy więcej sytuacji od rywala. Podsumowując, przetrwaliśmy pierwszą połowę, a w drugiej mogliśmy coś strzelić. Szkoda tych kontr – kontynuował obrońca biało-czerwonych, który rozegrał przeciwko mistrzom świata znakomite zawody.
- Niepotrzebnie w pierwszej połowie się cofnęliśmy i Niemcy nas zdominowali przez dłuższą chwilę. Po przerwie wyszliśmy wyżej i co ważne, utrzymywaliśmy piłkę. To był klucz, żeby grać lepiej w tym spotkaniu. Mieliśmy swoje sytuacje i wyglądało to lepiej z naszej strony – analizował defensor Legii Warszawa, który wierzy, że biało-czerwoni są w stanie ograć Ukrainę i powalczyć o pierwsze miejsce w grupie.
- Wielu ludzi mówiło, że Irlandia Północna przegra wszystkie mecze w tej grupie, a oni mają trzy punkty i to Ukraina ma problem. My patrzymy na siebie, mamy cztery punkty i jesteśmy blisko awansu. To dobry wynik i teraz postaramy się wygrać z Ukrainą - zakończył Pazdan.
źródło: Polsat Sport
To oni mają błyszczeć na Euro 2016! Wśród nich jeden Polak
