31-letni Robert W. podawał się za policjanta, żeby wykorzystać seksualnie 14-letnią dziewczynę. Mężczyzna został zatrzymany w jednym z warszawskich bloków.
Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od znajomego dziewczyny, która padła ofiarą pedofila. Zeznał on, że 31-letni mężczyzna poznał jego 14-letnią koleżanką przez internet. Umówił się z nią i wykorzystał seksualnie. Później - podając się za policjanta - zaczął szantażować, by nikomu nic nie mówiła i próbował umówić się na kolejne spotkanie.
Po zatrzymaniu okazało się, że to Robert W., skazany w głośnej sprawie zabójstwa maturzysty Tomka Jaworskiego. Mężczyzna wyszedł z więzienia i dopuścił się kolejnego przestępstwa. Już postawiono mu zarzuty i tymczasowo aresztowano na trzy miesiące
Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?