Pan Henryk pochodzi z pobliskich Sipior. Ukończył wydział sztuk pięknych na UMK w Toruniu w roku 1977. Zawodowo związał się z Szubinem. Uczył wychowania plastycznego w miejscowych szkołach, snycerki w szkole w Łabiszynie, malarstwa w domu kultury w Kcyni. Dziś jest już emerytem.
Swe grafiki wystawiał w kilkudziesięciu krajach - w tym również w USA, Japonii i Chinach. Prace olejne w polskich i niemieckich galeriach.
W Kcyni zobaczyć można 15 jego pejzaży - głównie olejnych - z Szubina, Kcyni i okolic. W obrazach olejnych Henryka Wojtasa jest wiele spokoju, melancholii, zadumania utraconym czasem i słońca.
Warto tę wystawę zobaczyć. Choćby po to, by rozpoznać pałuckie pejzaże. I podziwiać kunszt malarski szubińskiego artysty. Pan Henryk przygotowuje się teraz do kolejnej wystawy - tym razem w Szubinie. Bo swe 30-lecie już we wrześniu obchodzić będzie grupa "Plamas". Artyści chcą z tej okazji wydać specjalny album. To rzadkość, by grupa przyjaciół, których połączyło umiłowanie sztuki, przetrwała razem aż tyle lat...