5 z 33
Artego Bydgoszcz ma nad węgierskim KSC Szekszard 17 punktów...
fot. Dariusz Bloch

Artego Bydgoszcz ma nad węgierskim KSC Szekszard 17 punktów przewagi po pierwszym meczu w 1/8 rozgrywek EuroCup.

Artego Bydgoszcz - KSC Szekszard 77:60 (15:15, 24:15, 12:16, 27:14)
ARTEGO: McBride 27 (3), 6 zb., 6 as., Morrison 19, Międzik 11 (1), Stanković 8, Szott-Hejmej 7 oraz Poboży 3, Radocaj 2, Hornbuckle 0.
KSC: Eldebrink 15 (3), Bishop 13 (1), 9 zb., Gereben 10, MCall 8, Studer 0 oraz Dojkić 7, Theodorean 3, Balint 2.

Mecz zaczął się źle. Minęło zaledwie 61 sekund, gdy trzy faule miała na koncie Dragana Stanković, co wymusiło szybkie przemeblowanie wyjściowej piątki. Być może dlatego gospodynie miały kłopoty z rytmem w grze.

Artego mocno przycisnęło dopiero w 2. kwarcie, po serii trafień Julie McBride (do przerwy 17 pkt i 7/10 z gry) było 24:17. Przewaga urosła do prawie 10 pkt, bo bydgoszczanki bardzo dobrze broniły, eliminując groźny szybki atak węgierskiej drużyny. Rywalki miały do przerwy tylko 38 proc. z gry. Udało się ograniczyć poczynania duetu Erica McCall - Abby Bishop, który średnio zdobywał w EuroCup ponad 40 pkt i 20 zbiórek.

Role odwróciły się po przerwie, to Artego miało duże kłopoty z defensywą KSC, dopiero po 4 minutach trafiła do kosza Agnieszka Szott-Hejmej. Przewaga momentami topniała do 4 punktów, bo rywalki miały dużą przewagę pod koszami, a z dystansu trafiała Frida Eldebrink za 3.

O wszystkim decydowała ostatnia kwarta, w której Artego zagrało najlepiej. To było dziesięć idealnych minut: solidna defensywa, 9/10 z gry i 7/8 z wolnych. Dzięki temu na rewanż w przyszłość środę bydgoszczanki pojadą spokojne.

6 z 33
Artego Bydgoszcz ma nad węgierskim KSC Szekszard 17 punktów...
fot. Dariusz Bloch

Artego Bydgoszcz ma nad węgierskim KSC Szekszard 17 punktów przewagi po pierwszym meczu w 1/8 rozgrywek EuroCup.

Artego Bydgoszcz - KSC Szekszard 77:60 (15:15, 24:15, 12:16, 27:14)
ARTEGO: McBride 27 (3), 6 zb., 6 as., Morrison 19, Międzik 11 (1), Stanković 8, Szott-Hejmej 7 oraz Poboży 3, Radocaj 2, Hornbuckle 0.
KSC: Eldebrink 15 (3), Bishop 13 (1), 9 zb., Gereben 10, MCall 8, Studer 0 oraz Dojkić 7, Theodorean 3, Balint 2.

Mecz zaczął się źle. Minęło zaledwie 61 sekund, gdy trzy faule miała na koncie Dragana Stanković, co wymusiło szybkie przemeblowanie wyjściowej piątki. Być może dlatego gospodynie miały kłopoty z rytmem w grze.

Artego mocno przycisnęło dopiero w 2. kwarcie, po serii trafień Julie McBride (do przerwy 17 pkt i 7/10 z gry) było 24:17. Przewaga urosła do prawie 10 pkt, bo bydgoszczanki bardzo dobrze broniły, eliminując groźny szybki atak węgierskiej drużyny. Rywalki miały do przerwy tylko 38 proc. z gry. Udało się ograniczyć poczynania duetu Erica McCall - Abby Bishop, który średnio zdobywał w EuroCup ponad 40 pkt i 20 zbiórek.

Role odwróciły się po przerwie, to Artego miało duże kłopoty z defensywą KSC, dopiero po 4 minutach trafiła do kosza Agnieszka Szott-Hejmej. Przewaga momentami topniała do 4 punktów, bo rywalki miały dużą przewagę pod koszami, a z dystansu trafiała Frida Eldebrink za 3.

O wszystkim decydowała ostatnia kwarta, w której Artego zagrało najlepiej. To było dziesięć idealnych minut: solidna defensywa, 9/10 z gry i 7/8 z wolnych. Dzięki temu na rewanż w przyszłość środę bydgoszczanki pojadą spokojne.

7 z 33
Artego Bydgoszcz ma nad węgierskim KSC Szekszard 17 punktów...
fot. Dariusz Bloch

Artego Bydgoszcz ma nad węgierskim KSC Szekszard 17 punktów przewagi po pierwszym meczu w 1/8 rozgrywek EuroCup.

Artego Bydgoszcz - KSC Szekszard 77:60 (15:15, 24:15, 12:16, 27:14)
ARTEGO: McBride 27 (3), 6 zb., 6 as., Morrison 19, Międzik 11 (1), Stanković 8, Szott-Hejmej 7 oraz Poboży 3, Radocaj 2, Hornbuckle 0.
KSC: Eldebrink 15 (3), Bishop 13 (1), 9 zb., Gereben 10, MCall 8, Studer 0 oraz Dojkić 7, Theodorean 3, Balint 2.

Mecz zaczął się źle. Minęło zaledwie 61 sekund, gdy trzy faule miała na koncie Dragana Stanković, co wymusiło szybkie przemeblowanie wyjściowej piątki. Być może dlatego gospodynie miały kłopoty z rytmem w grze.

Artego mocno przycisnęło dopiero w 2. kwarcie, po serii trafień Julie McBride (do przerwy 17 pkt i 7/10 z gry) było 24:17. Przewaga urosła do prawie 10 pkt, bo bydgoszczanki bardzo dobrze broniły, eliminując groźny szybki atak węgierskiej drużyny. Rywalki miały do przerwy tylko 38 proc. z gry. Udało się ograniczyć poczynania duetu Erica McCall - Abby Bishop, który średnio zdobywał w EuroCup ponad 40 pkt i 20 zbiórek.

Role odwróciły się po przerwie, to Artego miało duże kłopoty z defensywą KSC, dopiero po 4 minutach trafiła do kosza Agnieszka Szott-Hejmej. Przewaga momentami topniała do 4 punktów, bo rywalki miały dużą przewagę pod koszami, a z dystansu trafiała Frida Eldebrink za 3.

O wszystkim decydowała ostatnia kwarta, w której Artego zagrało najlepiej. To było dziesięć idealnych minut: solidna defensywa, 9/10 z gry i 7/8 z wolnych. Dzięki temu na rewanż w przyszłość środę bydgoszczanki pojadą spokojne.

8 z 33
Artego Bydgoszcz ma nad węgierskim KSC Szekszard 17 punktów...
fot. Dariusz Bloch

Artego Bydgoszcz ma nad węgierskim KSC Szekszard 17 punktów przewagi po pierwszym meczu w 1/8 rozgrywek EuroCup.

Artego Bydgoszcz - KSC Szekszard 77:60 (15:15, 24:15, 12:16, 27:14)
ARTEGO: McBride 27 (3), 6 zb., 6 as., Morrison 19, Międzik 11 (1), Stanković 8, Szott-Hejmej 7 oraz Poboży 3, Radocaj 2, Hornbuckle 0.
KSC: Eldebrink 15 (3), Bishop 13 (1), 9 zb., Gereben 10, MCall 8, Studer 0 oraz Dojkić 7, Theodorean 3, Balint 2.

Mecz zaczął się źle. Minęło zaledwie 61 sekund, gdy trzy faule miała na koncie Dragana Stanković, co wymusiło szybkie przemeblowanie wyjściowej piątki. Być może dlatego gospodynie miały kłopoty z rytmem w grze.

Artego mocno przycisnęło dopiero w 2. kwarcie, po serii trafień Julie McBride (do przerwy 17 pkt i 7/10 z gry) było 24:17. Przewaga urosła do prawie 10 pkt, bo bydgoszczanki bardzo dobrze broniły, eliminując groźny szybki atak węgierskiej drużyny. Rywalki miały do przerwy tylko 38 proc. z gry. Udało się ograniczyć poczynania duetu Erica McCall - Abby Bishop, który średnio zdobywał w EuroCup ponad 40 pkt i 20 zbiórek.

Role odwróciły się po przerwie, to Artego miało duże kłopoty z defensywą KSC, dopiero po 4 minutach trafiła do kosza Agnieszka Szott-Hejmej. Przewaga momentami topniała do 4 punktów, bo rywalki miały dużą przewagę pod koszami, a z dystansu trafiała Frida Eldebrink za 3.

O wszystkim decydowała ostatnia kwarta, w której Artego zagrało najlepiej. To było dziesięć idealnych minut: solidna defensywa, 9/10 z gry i 7/8 z wolnych. Dzięki temu na rewanż w przyszłość środę bydgoszczanki pojadą spokojne.

Pozostały jeszcze 24 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Zobacz również

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli