Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piechurzy w dolinie

Marek Weckwerth
Szlak wiedzie odcinkami przez urwiste skarpy nad Brdą.
Szlak wiedzie odcinkami przez urwiste skarpy nad Brdą. Fot. Z archiwum autora
Strome skarpy nad rzeką, malownicze urwiska i osypiska, a wszystko przyprószone pierwszym tegorocznym śniegiem.

Wędrowanie w takich warunkach jest ryzykowne, ale jakże ekscytujące. Jesteśmy w dolinie Brdy.

Wcześniej pisaliśmy o spływach kajakowych i tylko nieśmiało zapuszczaliśmy się na ląd. Pora to zmienić. Przed nami ponad 16-kilometrowa wędrówka niebieskim Szlakiem Brdy z Rudzkiego Mostu pod Tucholą do Woziwody. Na trasie niestrudzeni członkowie i sympatycy Klubu Turystyki Pieszej "Wędrownik" przy PTTK "Szlak Brdy" w Bydgoszczy. Maszerują cały rok, nie bacząc na kaprysy pogody i ciesząc się każdą chwilą spędzoną na łonie natury, wśród turystycznej braci.

Rudzki Most i Kamień Jagiełły
Przygodę na niebieskim Szlaku Brdy rozpoczynamy w Rudzkim Moście (w granicach administracyjnych Tucholi). Stąd dojazd w pobliże mostu nad Brdą jest łatwy - z centrum Tucholi to zaledwie dwa kilometry, ale i z przeciwnej strony - ze Świecia i Chełmna - dotrzemy bez problem.

To podtucholskie osiedle powstało na miejscu starej wsi Ruda. Na początku II wojny światowej hitlerowcy rozstrzelali w tutejszych lasach 227 Polaków.

Szlak przebiega wzdłuż lewego brzegu rzeki, wschodniego, choć nam - skoro idziemy na północ, a woda płynie po lewej - wydaje się, że jest to brzeg prawy.

Ruszamy, wypatrując w nurcie głazów polodowcowych. To prawdziwe olbrzymy, a największy zwany Kamieniem Jagiełły (w obwodzie 7 m), wystawia spod wody porośniętą mchami głowę przy prawym brzegu. Ale od czego jest zoom w aparacie, od czego lornetka? Kamień obmywa z pluskiem szybki nurt, szumi jakby chciał opowiedzieć dawne historie, gdy Brdą pływali flisacy.

Klucząc wzdłuż Brdy docieramy do leśniczówki Płaskosz, gdzie szlak odchodzi na pewien czas od rzeki. Teraz zbliża się, choć nie bezpośrednio, do uroczej rzeczki Stążki i rezerwatu Bagna nad Stążką. Aby wejść na ścieżkę przyrodniczą "Jelenia Wyspa" i spojrzeć na dolinę Stążki z wieży widokowej, należy dojść do szosy Tuchola - Tleń i skręcić w prawo - do nadleśnictwa Gołąbek. My wszakże przekraczamy szosę, by zaraz dotrzeć nad Brdę - na pole biwakowe Gołąbek II. To ważny przystanek na brdziańskim szlaku - tym pieszym i wodnym. Z wysokiego brzegu roztacza się rozległy widok na rzekę.

Wędrownicy zamierzali przejść cały 160-kilometrowy szlak wzdłuż Brdy z Brdyujścia do Konarzyn. I dopięli swego - właśnie pokonali ostatni, ósmy etap z Rudzkiego Mostu do Woziwody (16,4 km). To było brakujące ogniwo. Wcześniej przeszli inne odcinki aż po Konarzyny, pomiędzy Chojnicami a Miastkiem w woj. pomorskim.

W sercu rezerwatu
Dalej niebieski szlak wiedzie gruntową drogą w kierunku Woziwody, wzdłuż mocno meandrującej rzeki. To samo serce rezerwatu Dolina Rzeki Brdy. Rzeka zmienia kierunek kilkadziesiąt razy, widoczne są erozyjne podcięcia brzegów, urwiska i osuwiska - bajkowe widoki, zwłaszcza w zimowej scenerii. Dolinę okalają sosnowe lasy, ale i okazy starodrzewia można tu zobaczyć: dęby, lipy i graby.

Największe atrakcje czekają jednak na wysokości leśnictwa Kiełpiński Most. Tu trzeba się zatrzymać, by z polany spojrzeć na wijącą się w dole rzekę. Punkt widokowy urządzono na polanie, która dawniej wykorzystywana były do składowania i spławu drewna. Takie miejsca zwano bindugami. W Kiełpińskim Moście z niebieskim Szlakiem Brdy łączy się kilka innych traktów pieszych i rowerowych, w tym szlak im. dra Kazimierza Karasiewicza (1862-1926). Poświęcono go pamięci lekarza, społecznika, działacza niepodległościowego, autora pierwszego polskiego przewodnika i monografii Borów Tucholskich.

Stop, Zimorodek!
Na naszym szlaku znajdują się miejsca obserwacji zimorodka - osobliwości Tucholskiego Parku Krajobrazowego. Najłatwiej można go wypatrzeć latem. Wystarczy stanąć nad brzegiem, zachować ciszę i jeśli dopisze szczęście... zobaczymy Zimorodka, którego - choć jest tylko nieco większy od wróbla - trudno pomylić z innym ptakiem. Długi dziób i spora głowa nadają ciału masywny wygląd. Jego barwy rozpoznawcze to niebiesko-zielony wierzch z turkusowym pasem wzdłuż pleców, cynamonowo-brązowy brzuch i białe podgardle.
Bielska Struga i kanał
Nasz szlak przekracza po moście Bielską Strugę - lewobrzeżnym dopływem Brdy. To ciek niewielki, dostępny dla najbardziej wytrwałych kajakarzy, prawdziwych traperów. Nam przyjdzie wkrótce wyjść spod koron drzew na łąki w okolicach Zielonki. To pola irygacyjne "Zielona Łąka", nawadniane przez Mały Kanał Brdy. Kanał toczy wody aż spod zapory w Mylofie (ok. 36 km), stanowiąc końcowy fragment Wielkiego Kanału Brdy. Prusacy wybudowali go w połowie XIX wieku do nawadniania pól. Dziś, prócz podstawowej funkcji, zapewnia uciechę kajakarzom.
Woziwoda
My, strudzeni, dochodzimy wreszcie do Woziwody - leśnej osady nad Brdą i siedziby nadleśnictwa. Jest też duże pole namiotowe i sezonowy bar. W pobliżu nadleśnictwa można podziwiać kilka pomnikowych dębów, wśród których wyróżnia się jeden - o obwodzie 620 cm.
Warto przejść nad Brdą ścieżką przyrodniczo-leśną (13 przystanków) i zwiedzić Ośrodek Edukacji Przyrodniczo-Leśnej. Ścieżka przedstawia najciekawsze fragmenty Borów Tucholskich, a także zabiegi leśników, by skarby lasów zachować dla następnych pokoleń. Punktem zwrotnym ścieżki przyrodniczej jest harcerskie pole biwakowe. Dalszy marsz odbywa się wśród upraw leśnych, obok źródła Woziwodzianki - niewielkiego dopływu Brdy.
W pobliżu Woziwody znajdują się także inne atrakcje, m.in. rezerwaty przyrody "Jeziorka Kozie" i "Jezioro Zdręczno".
I to koniec naszej wędrówki z "Wędrownikiem". Woziwoda leży przy szosie Tuchola - Czersk. Zatem z powrotem do domu nie będzie problemu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska