Pan Piotr łowi ryby od 7 roku życia, ale dopiero w ostatnich paru latach hobby zawładnęło nim na dobre. Nasz czytelnik wędkuje w Wiśle, którą ma na przysłowiowe wyciągnięcie ręki. Rybostan w rzece, jak utrzymuje pan Piotr, maleje i coraz trudniej złowić przyzwoitą rybę.
- Moją największą dotychczas złowioną sztuką - wspomina Piotr Szalkowski - był prawie 8-kilogramowy karp wyholowany w tym roku z Wisły. Brzana ucieszyła mnie mocno, gdyż jest to pierwsza ryba tego gatunku, jaką złowiłem. Kiedy wzięła i trzymała się z uporem dna, sądziłem początkowo, że mam na wędce małego suma. Hol ryby trwał tylko 5 minut, ponieważ o sprzęt nie musiałem obawiać się.
Pan Piotr posłużył się metodą gruntową, a łowił wędziskiem o długości 270 cm i o ciężarze wyrzutowym do 120 g DRAGON, kołowrotkiem BROWNING, żyłką główną o przekroju 0,35 mm z przyponem 0,25 mm GTI i haczykiem nr 4 OWNER. Przynętą była rosówka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak wyglądają stopy Karoliny Szostak. Padniecie na ten widok
- Kammel przejdzie do Polsatu?! Nie jest jedyną gwiazdą, którą chce ściągnąć stacja
- Tak teraz wygląda grób Romana Kłosowskiego i jego żony. Spełniono jego ostatnią wolę
- Szpak szaleje w obcisłych, powycinanych lateksach! Na ten widok odjęło nam mowę