https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza w Chojnicach artystyczna galeria otworzyła drzwi przy ul. Młyńskiej

Maria Eichler
Otwarcie - przy mikrofonie Andrzej Ciemiński, obok jego żona Małgorzata i Jan Wołek
Otwarcie - przy mikrofonie Andrzej Ciemiński, obok jego żona Małgorzata i Jan Wołek Maria Eichler
Można popatrzeć na obrazy i rzeźby. Ale też coś kupić

To ewenement, bo nie ma drugiego takiego miejsca w Chojnicach, w którym można popatrzeć na dzieła uznanych twórców i je po prostu kupić. Galerię artystyczną założyło przy ul. Młyńskiej twórcze małżeństwo - Małgorzata Bratz-Ciemińska i Andrzej Ciemiński. Dzięki przyjaźni, jaka połączyła ich niedawno z poetą, pieśniarzem i malarzem Janem Wołkiem oraz jego kolegami, z marszu mogli wstawić do galerii ich prace. Chcą, żeby to wnętrze żyło, żeby można było je utożsamiać ze sztuką na poziomie. - Marzymy o tym, żeby można tu było w spokoju i miłej atmosferze popatrzeć na prace, zastanowić się przy filiżance kawy nad wyborem - mówi Małgorzata Bratz-Ciemińska. - Postaramy się też o inne wydarzenia, które będą korespondować z funkcją galerii.

Na otwarciu było tłumnie, z pleneru w Brdzie zjechali też malarze z różnych części Polski pod wodzą Jana Wołka. Życzyli sukcesu w tych niełatwych dla sztuki czasach. - Bo kto teraz tak naprawdę o niej myśli - ironizował Zbigniew Januszewski, artysta z pobliskiego Człuchowa. - Ludzie albo w ogóle nie mają takich potrzeb, albo nie są przygotowani do jej odbioru. A ci, którzy mogliby coś sobie kupić do swoich nowobogackich domów, wolą wydawać na auta i nie powiem co jeszcze...

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska