W minioną sobotę w Aleksandrowie przy scenie Miejskiego Centrum Kultury odbył się koncert młodych zespołów Hip Hopowych pod tytułem "Rymoterapia" Siedem grup do godziny 22 bawiło Aleksandrowian i gości swoimi utworami.
Wystąpili między innymi: Garść Dolarów, Korporacja KMBZDR, Real Street Killas, GNZ Project, Smak i Styl 2 Screw, a także Paczkoś, który beat boxuje, czyli naśladuje dźwięki ustami. - Próbowałem wszystkiego, ale beat box najlepiej mi wychodzi i to mnie wciągnęło - opowiadał Paczkoś, niemal rapując.
Koncert zorganizowany został przez MCK i radną Wioletę Wiśniewską, do której z inicjatywą takiej imprezy wystąpili raperzy na czele z Reskiem z Real Street Killas.
Wykonawcy, którzy wystąpili w sobotę, to młodzi ludzie, od 17 do 26 lat. Poza rapowaniem uczą się lub pracują. Wszyscy grają od co najmniej pięciu lat, poza Smakiem i Stylem, występującym dopiero dwa lata. Niemal wszyscy, z którymi rozmawialiśmy, podkreślają, że hip hop to ich pasja, a dla niektórych jest całym życiem.
Poza zespołami aleksandrowskimi (Smak i Styl) grały też zespoły z Ciechocinka, które poruszały widownię ciekawymi tekstami piosenek, jak na przykład Garść Dolarów, grupa która wystąpiła w niepełnym składzie. Utwory wymyślają Mały i Kozioł, podobno nie wzorują się na nikim. Przyznają, że bywa, iż przez hip hop nie śpią nocami, ale nie żałują żadnej chwili poświęconej muzyce.
Zespoły, które pokazały się w Aleksandrowie, że mają rozmaite pomysły, jak zaciekawić słuchaczy, choć niektóre mogły szokować, jak na przykład papieros palony przez jednego wykonawców na scenie miał rzekomo relaksować i zapropagować...zdrowy styl życia. Nie wszyscy byli obyci ze sceną. Niektórych paraliżowała trema do tego stopnia, że zapominali tekstu.
Wydawać by się mogło, że ładna pogoda przyciągnie na koncert rzesze fanów hip hopu. Tak się nie stało.
Radny Tomasz Skibiński, współorganizator powiedział nam: - Koncert ma być odskocznią dla młodych ludzi, którzy mają okazję zaprezentować swoje umiejętności. Jeżeli zda to egzamin, to z pewnością zrobimy z tego cykliczną imprezę.
Młodzi raperzy już nie mogą doczekać się kolejnego występu. Zapewniają, że do następnego koncertu lepiej się przygotują.