Na telefon alarmowy grudziądzkiej policji zadzwoniła kobieta prosząc o pomoc.
Matka miała prawie 4 promile alkoholu i opiekowała się dwójką dzieci
- Jej siostra awanturowała się na ulicy i miała pod opieką dwoje swoich dzieci - informuje nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy KMP w Grudziądzu. - Policjanci pojechali natychmiast na ulicę Sienkiewicza. Awanturującą się kobietą poprosili o dane personalne i usłyszeli, że nazywa się Tina Turner i powinni wiedzieć o niej wszystko, bo jest gwiazdą.
Dzieci kobiety - 5 i 12 letnie dziewczynki - były wystraszone. Funkcjonariusze zadecydowali o zabraniu kobiety do jednostki. Dzieci natomiast zostawili pod opieką ciotki. Niestety, w komisariacie badanie wykazało, że w organizmie kobieta miała prawie 2,5 promila alkoholu.
Noc spędziła w izbie wytrzeźwień. Policjanci o zdarzeniu powiadomili natomiast Sąd Rodzinny.
