https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijany ksiądz proboszcz z Chojnic trafił do aresztu. Ubliżał policjantom

(KL)
Ksiądz proboszcz Wiesław M. miał 1,8 promila alkoholu we krwi.
Ksiądz proboszcz Wiesław M. miał 1,8 promila alkoholu we krwi. sxc.hu
Proboszcz parafii Matki Boskiej Fatimskiej znów w tarapatach. Tym razem nie prowadził auta po kielichu, jak było to kilka lat temu, ale naubliżał policjantom w okolicy Sierpca. Ci założyli mu kajdanki i na noc zamknęli w izbie zatrzymań.

Do zdarzenia doszło tydzień temu. Lipnowscy policjanci w kilka minut od zgłoszenia zatrzymali kierowcę skody superb, który zatankował na stacji paliwo i odjechał, nie płacąc za nie. Rachunek miał rzekomo uregulować pasażer będący właścicielem samochodu.

Czytaj: Pogrzeb po pijanemu, pijane "Ojcze nasz", czyli wyznania księży alkoholików

Tym pasażerem był Wiesław M. - Wszczął awanturę z funkcjonariuszami, która zakończyła się dla niego zatrzymaniem w policyjnym areszcie - mówi Anna Kozłowska z KPP w Lipnie. - Był agresywny i arogancki. Ubliżał mundurowym. Powołując się na znajomości w różnych kręgach, groził im zwolnieniem z pracy, jeśli nie odstąpią od dalszych czynności. Ponadto nie chciał podać swoich danych osobowych.

Wiesław M. miał 1,8 promila alkoholu we krwi. Noc spędził w celi, następnego dnia został przewieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty za bezprawne wywieranie wpływu na policjantów w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnych czynności i znieważenie funkcjonariuszy.

- Dla sprawcy, który znieważył funkcjonariusza publicznego, kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do roku - informuje Kozłowska. - Za groźby kierowane wobec policjanta kara wzrasta do trzech lat.

Jako pierwsze informację, że krewkim pasażerem w skodzie był ksiądz Wiesław M., podało "Radio Weekend".

Wiadomości z Chojnic

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Franc
No proszę jaki ładny przykład.Tych przypadków z pijanymi plebanami,zakonnikami czy ,,arcy,, biskupami są setki w naszym kraju, tylko nikt o tym nie mówi ,,bo to ksiundz,, Ale jak widzę gazeta pomorska idzie z postępem i nagłaśnia tego typu przypadki łamania prawa przez kler.
A prokuratura powinna zacząć ładować kary zgodnie z KK,bez wyjątku czy to ksiundz czy zwykły obywatel.W jednym i drugim przypadku ,to tylko człowiek.

BRAWO GAZETA POMORSKA!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska