W środę, 20 stycznia policja otrzymała zgłoszenie, że nietrzeźwy mężczyzna w centrum Gniezna uderzył nastolatkę pięścią w twarz, po czym się oddalił.
- Po przyjeździe na miejsce, funkcjonariusze ustalili, że dwie 12-letnie dziewczynki zauważyły idącego pod wyraźnym działaniem alkoholu mężczyznę. Szedł on niepewnym krokiem, a przed sobą pchał wózek, w którym znajdowało się małe dziecko. Jedna z dziewczynek zwróciła mu uwagę, że w takim stanie nie powinien sprawować opieki nad niemowlęciem. Na to mężczyzna zareagował agresywnie, uderzając dziewczynkę z pięści w twarz, po czym oddalił się razem z wózkiem. Funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe do 12-latki
- informuje gnieźnieńska policja.
Policjanci bardzo szybko ustalili, że sprawcą zdarzenia może być 37-letni gnieźnianin. Przeprowadzone u niego badanie na zawartość alkoholu wykazało w wydychanym powietrzu 0,7 promila. Z kolei dziecko zostało przebadane przez lekarza, a następnie przekazane do pogotowia rodzinnego. Policjanci zatrzymali mężczyznę, a prokurator przestawił mu dwa zarzuty.
Sprawdź też:
- Pierwszy dotyczy narażenia małoletniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, drugi naruszenia nietykalności cielesnej. Wobec niego został zastosowany dozór Policji i zakaz zbliżania się jak i kontaktowania z 12-letnią pokrzywdzoną - informuje policja.
Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawdź też:
