W miniony czwartek krótko po godzinie 13 w Strzelcach. Dwoje mieszkańców Jezior Wielkich jechało samochodem do Mogilna. W pewnym momencie zwrócili uwagę na jadącego w tym samym kierunku fiata sedici.
Przeczytaj także: Kierowca był pijany, jechał bez pasów, a do tego wiózł 13 pasażerów
Kierujący fiatem co chwilę zwalniał, przyspieszał, po czym stawał na poboczu drogi. Widzący to świadkowie, po którymś z kolei takim manewrze wykorzystali chwilowy moment postoju i podeszli sprawdzić, czy wszystko w porządku.
Podczas krótkiej rozmowy poczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Mimo natychmiastowej próby odebrania kluczyków właściciel fiata zdążył odjechać.
Dopiero policjanci udaremnili dalszą jazdę 60-letniemu mieszkańcowi Mogilna. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 2,5 promila alkoholu.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje