Wielkimi krokami zbliża się otwarcie grudziądzko-toruńskiego fragmentu trasy szybkiego ruchu między Nowymi Marzami a Czerniewicami.
- Do tej pory wykonaliśmy ponad 80 proc. prac - podkreśla Ewa Łydkowska z Gdańsk Transport Company, koncesjonariusza autostrady między Gdańskiem a Toruniem.
Przeczytaj też: GDDKiA: Autostrada A1 nie jest zagrożona.
GTC zapowiada, że kolejny odcinek trasy szybkiego ruchu, który połączy Grudziądz i Toruń, zostanie otwarty w drugiej połowie października. Wcześniej, koncesjonariusz na jeden dzień udostępni 25-kilometrowy odcinek między Nowymi Marzami a węzłem Lisewo. 25 września z Pomorskim Stowarzyszeniem Wspólna Europa zaplanował rodzinny piknik "Amber One Ciclovia".
- Autostrada A1 stanie otworem dla pieszych, rowerzystów, rolkarzy i miłośników nordic walking - mówi Rafał Glazik z PSWE. - To jedyna okazja, by pokonać trasę w taki sposób.
Główne atrakcje pikniku zaplanowano w Malankowie między Grudziądzem a Lisewem. Wyrośnie tam miasteczko promocji regionów, przez które biegnie A1. Pokażą się gminy i miejscowości z województwa pomorskiego i naszego regionu.
- Będą mogły zaprezentować swoje atrakcje turystyczne, przysmaki czy walory przyrodnicze - mówi Glazik. - Zaprosimy firmy i instytucje z obu województw, które w ramach tzw. społecznej odpowiedzialności biznesu wspierają i realizują programy społeczne w lokalnych społecznościach.
Przeczytaj również: Toruńska obwodnica bezpłatna? Jest jeszcze szansa.
Organizatorzy liczą, że w imprezie weźmie udział 15-20 tys. osób. Przed wjazdami na autostradę w Nowych Marzach i Lisewie zostaną wyznaczone parkingi. Część gości dowiozą pociągi Arrivy, które wyjadą z Bydgoszczy, Torunia i Gdańska. Ideę pikniku na autostradzie poparł już resort sportu, a także marszałkowie województwa pomorskiego i kujawsko-pomorskiego.
Przypomnijmy: kolejny odcinek autostrady A1 będzie liczyć 62 km. Jego budowa pochłonie ok. 3,1 mld zł. W październiku na trasę wjedziemy z czterech węzłów: Nowe Marzy, Lisewo, Lubicz oraz Czerniewice (ten ostatni zostanie zlikwidowany wraz z oddaniem kolejnego fragmentu A1 w kierunku Kowala). Do końca przyszłego roku mają być gotowe kolejne dojazdy do A1. Chodzi o węzły Turzno i Grudziądz.
Kierowcy będą mieć do dyspozycji cztery pary miejsc obsługi podróżnych: Malankowo, Drzonowo, Nowy Dwór i Nowa Wieś. Na pierwszym z nich znajdzie się też stacja paliw. Za pokonanie nowego odcinka A1 zapłacimy ok. 12 zł, a za cały - między Toruniem a Gdańskiem - ok. 30 zł.
Być może podobnie jak w przypadku północnych odcinków autostrady, resort infrastruktury w pierwszych tygodniach zwolni z opłat kierowców, by zachęcić do korzystania z trasy.
Czytaj e-wydanie »