Do rozpoczęcia rundy wiosennej pozostało 3,5 tygodnia. Grudziądzanie przygotowują się do ligi, trenując na własnych obiektach. - Nikt się nie oszczędza i wszyscy mocno pracują - cieszy się trener Marcin Kaczmarek. - Trwa walka o miejsce w składzie. Każdy zdaje sobie sprawę, że wiosna będzie bardzo ciężka. Każdy będzie potrzebny, nie tylko piłkarze z wyjściowej jedenastki, ale zmiennicy. Kto będzie miał szeroki i wyrównany, ten powinien wygrać ligę. Cały czas dążymy do tego, by mieć po dwóch zawodników na każdej pozycji. Tylko taka sytuacja wymusza rywalizację, a ta z kolei rodzi postęp - przekonuje szkoleniowiec. Aktualnie priorytetem jest pozyskanie zawodników na boki pomocy, którzy podejmą rywalizację z Grzegorzem Domżalskim i Tomaszem Rogóżem. Z drużyną ciągle trenuje Roman Maciejak. Jeśli zgodzi się na warunki kontraktowe zostanie piłkarzem Olimpii.
- Paschal Ekwueme, który chciał przenieść się grać wyżej chyba u nas zostanie i będzie walczył o miejsce w jedenastce - mówi prezes Jacek Bojarowski. - Przemyślał sprawę i chyba znowu zapałał miłością do Olimpii - śmieje się szef klubu. Wiele wskazuje, że Radosław Simson rundę wiosenną spędzi w trzecioligowym Lechu Rypin. Od ubiegłego czwartku przebywa on na testach w tym klubie. - Czekamy na decyzję działaczy i trenera Lecha - twierdzi prezes Bojarowski. - W grę wchodzi tylko wypożyczenie. Radek Simson jest ofiarą przepisu o młodzieżowcach. Najpierw sam nim był, ale jak zmieniono granicę wieku, to przestał nim być. A my zdecydowaliśmy się postawić na boki obrony właśnie młodzieżowców. W takim wypadku on nie miał szans na granie i stąd pojawiła się opcja wypożyczenia do Rypina - tłumaczy szef klubu.
W środę Olimpia sprawdzi się na tle Jezioraka Iława, jedenastej ekipy grupy wschodniej II ligi. Trener Kaczmarek nie będzie mógł skorzystać z trzech zawodników. Krzysztof Brede zmaga się z bólem mięśni. Hubert Kościukiewicz narzeka na mięsień dwugłowy. Z kolei Piotr Ruszkul ciągle leczy skręconą kostkę w meczu z łódzkim KS. Początek sparingu o 12 na boisku ze sztuczną nawierzchnią.
Zmieniono godziny i miejsce kolejnych gier kontrolnych biało-zielonych. Mecz z GLKS Nadarzyn odbędzie się w sobotę w Grudziądzu, a nie jak wcześniej planowano w Bydgoszczy. Z kolei spotkanie z Gryfem Wejherowo zaplanowane na przyszłą środę rozpocznie się o 16, a nie o 12.
Na koniec informacja o Mariuszu Kryszaku, który z GKS Bełchatów przebywa na zgrupowaniu na Cyprze. Jak donosi oficjalna strona internetowa bełchatowian pomocnik Olimpii wystąpił przez 90 minut w meczu z Otetul Galati. Jednak drużyna Macieja Bartoszka uległa liderowi rumuńskiej ekstraklasy aż 0:6. Decyzja o tym czy Kryszak zasili GKS zapadnie po powrocie bełchatowian z Cypru, a więc pod koniec tygodnia.
Czytaj e-wydanie »
