https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna. Polacy przegrali z Hiszpanią wygrany mecz

(maz)
Fot. tvn24
Polscy piłkarze ręczni przegrali z Hiszpanią w swoim drugim meczu w Pekinie. - Tu grają układy - grzmiał po meczu trener Bogdan Wenta.

Polska - Hiszpania
29:30 (17:16)
POLSKA: Szmal, Wichary - Jaszka, K. Lijewski 4, Jachlewski 3, Tkaczyk 3, Bielecki 2, Siódmiak 2, B.Jurecki 3, Jurasik 4, M. Jurecki 2, Tłuczyński 3, M. Lijewski 3.

HISZPANIA: Hombrados, Barrufet - Entrerrios 4, Rocas 7, Entrerrios 1, Garabaya 3, Prieto 1, Belaustegui 1, Lozano, Davis 2, Garcia 6, Romero 1, Malmagro 3, Tomas 1.

O przegranej z mistrzami świata z 2005 r. zdecydowała słaba koncówka meczu w wykonaniu Polaków. W drugiej połowie mieli już pięciopunktową przewagę (w 47. min 27:22). I to chyba "uśpiło" ich czujność. Do końca spotkania rzucili rywalom tylko 2 bramki, tracąc 8.

Po meczu Polacy były załamani porażką, a trener Wenta oburzony sędziowaniem rosyjskiego duetu. - Gdzie tu jest walka fair, kto przestrzega olimpijskich zasad - pytał dziennikarzy. - Jeden z przykładów: Lijewski został powalony potężnym ciosem, a sędzia uznał, że nic się nie stało. Potem nasz zawodnik dotyka dłonią Hiszpana, nawet go nie trąca i dostaje karę.

Wenta zastrzegł, że te mocne słowa, które wypowiada pod adresem arbitrów, nie są szukaniem tłumaczenia porażki. - Zawodnicy włożyli w ten mecz wiele serca, grali twardo, ale fair. Dlatego będę ich bronić, bo taką postawę bardzo sobie cenię. Nie znoszę, nie toleruję układów. To się w głowie nikomu nie mieści, jakie ja tu zauważyłem. Mam obawy co do wyników w kolejnych meczach.

Szkoleniowiec przyznał jednak, że w momencie pięciobramkowej przewagi, jego podopieczni słyszeli już ... końcowy gwizdek.

Potwierdził to Mateusz Jachlewski. - Koledzy z drużyny za bardzo uwierzyli, iż przeciwnik jest już na widelcu - powiedział. - Byliśmy chyba zbyt litościwi dla Hiszpanów. Trzeba było ich dobić. A tak oni to zrobili. Najpierw do nas doszli, zadali cios i na kontrę nie było już czasu.

Kolejnym rywalem Polaków będą Brazylijczycy. - Zwycięstwo musimy im wyszarpać, a na to mamy siły - dodał Jachlewski.

Inne wyniki
Grupa A: Chorwacja - Brazylia 33:14 (18:9), Francja - Chiny 33:19 (19:7);
1. Francja 2 4 67:45
2. Chorwacja 2 4 64:43
3. Polska 2 2 62:49
4. Hiszpania 2 2 59:60
5. Brazylia 2 0 40:67
6. Chiny 2 0 38:66

Grupa B: Egipt - Rosja 27:28 (14:14), Korea Pd. - Dania 31:30 (13:14), Islandia - Niemcy 33:29 (17:14).

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska