Uroczystość miała być podwójna, bo otwarte też miało zostać boisko "Orlika", ale wykonawca nie zdążAle i tak miała bogatą oprawę. Oprócz oficjalnych akcentów, takich jak przemówienia oraz tradycyjnego przecięcia wstęgi - gospodarze przygotowali wystawy, występy artystyczne i oczywiście rozgrywki sportowe.
Na te inwestycje Piotrków czekał całe lata. Z nowymi obiektami władze wiążą duże nadzieje na rozwój sportu, zwłaszcza wśród młodzieży, a także inicjatw kulturalnych.
Baza sportowa była bardzo skromna. Piotrków nie miał żadnego obiektu, który choćby w przybliżeniu spełniał funkcje nowej hali sportowej i widowiskowej, z porządnymi boiskami, trybunami, zapleczem socjalnym, itp.
Zewnątrz wygląda może niepozornie. Ginie wśród innych, szkolnych budynków, ale wewnątrz robi ogromne wrażenie. Płyta ma wymiary 20 na 36 metrów, są tu boiska do siatkówki, koszykówki, całość podzielona może być w każdej chwili kurtynami na trzy segmenty. Są też trybuny na 232 miejsca, obok pomieszczenia socjalne, szatnie, sala do gimnastyki korek- cyjnej, mała siłownia, itp, urządzenia.
W Piotrkowie Kujawskim od początku, czyli jeszcze w fazie planów, projekt ten miał liczne grono przeciwników. Wyrzucano władzom, że chce zmarnotrawić publiczne pieniądze na jakieś fanaberie, że stawia sobie pomnik, choć w mieście i gminie jest tyle innych potrzeb, na przykład remonty ulic.
Piotrkowskim radnym nie zabrakło odwagi, poparli projekt i dziś hala już stoi. Ale na tym nie koniec - władze poszły “za ciosem". Postanowiono, że obok hali powstanie kompleks boisk “Orlika".
Koszt budowy hali to ok. 4 mln złotych, w tym 30 proc. stanowi dotacja z Urzędu Marszałkowskiego, zaś w przypadku “Orlika" ok. 1,2 mln - koszty pokryto z budżetu miasta, samorządu województwa oraz ministerstwa sportu i turystyki.