Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piraci drogowi w regionie. Najwięcej jest ich w Toruniu!

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
W tym wypadku, jak w wielu podobnych, poszkodowani zostali młody kierowca i pasażerka. Młodzi to grupa wysokiego ryzyka.
W tym wypadku, jak w wielu podobnych, poszkodowani zostali młody kierowca i pasażerka. Młodzi to grupa wysokiego ryzyka. Jarosław Jakubczak
Zdecydowanie najwięcej piratów drogowych jest w Toruniu, znacznie mniej w Bydgoszczy oraz Inowrocławiu - podaje policja.

Wspomniana statystyka to liczba praw jazdy zatrzymanych na drodze przez policjantów za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 kilometrów na godzinę.

- Najwięcej uprawnień zatrzymujemy w dużych miastach - stwierdza podkom. Tomasz Wesołowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Gdyby wziąć statystykę od początku tego roku do 11 grudnia, to najwięcej uprawnień zatrzymano w Toruniu - aż 331, potem w Bydgoszczy - 108, a na trzecim miejscu jest Inowrocław - 91.

Od początku stycznia do końca listopada tego roku kujawsko-pomorska policja zatrzymała 2 tys. 826 praw jazdy, ale nie tylko za zbyt szybką jazdę, bo także za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. W tym samym okresie roku ubiegłego zatrzymała 2 tys. 956 uprawnień.

W tej liczbie, w roku 2015, za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km na godz. w terenie zabudowanym w całym regionie zatrzymano 413 dokumentów. Jednak w tym przypadku chodzi o okres od 15 maja, bowiem właśnie wtedy zaczął obowiązywać przepis nakazujący funkcjonariuszom obligatoryjne zatrzymywanie uprawień za to wykroczenie. W tym roku (od 15 maja do końca listopada) za zbyt szybką jazdę zatrzymano 502 „prawka”, zaś od początku roku do 11 grudnia - 881.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Mł. asp. Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji informuje nas, że od 1 stycznia do 30 listopada tego roku w całej Polsce zatrzymano 82 tysiące 975 praw jazdy, w tym 31 tysięcy 491 za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym.

Przypomnijmy, że w takich przypadkach policja zatrzymuje dokumenty i przesyła je do właściwego starostwa. Zwracane są po 3 miesiącach, chyba że w tym czasie kierowca dopuści się kolejnych wykroczeń lub przestępstw.

Policja potwierdza, że grupą największego ryzyka na polskich drogach są wciąż młodzi kierowcy - od 18 do 25 roku życia. - Młodzi ludzie nie mają takich zahamowań jak osoby w średnim czy starszym wieku, na których barkach spoczywa większa odpowiedzialność za siebie i rodzinę. Młodzi czują się wolni. Przy tym lubią duże emocje, chcą się popisać w grupie rówieśników, pokazać, jak bardzo są odważni, jakie podejmują ryzyko - komentuje Magdalena Podolska, psycholog w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Bydgoszczy. - Często są podjudzani przez młodych pasażerów lub zakładają się z nimi, że przejadą jakiś odcinek w określonym czasie. Potem się tym szczycą.

Pani psycholog stwierdza też, że młodzi kierowcy mają ograniczone możliwości oceny rzeczywistości, nie wiedzą, na jakie ryzyko się narażają, jakie mogą być skutki szybkiej jazdy. Dopiero gdy dojdzie do wypadku, dojrzewają.

Kobiety podejmują mniejsze ryzyko, bo tak są wychowywane i uświadamiane w dzieciństwie. Chłopcy wręcz przeciwnie, zachęcani są do tego. - A swoją drogą bywa, że panowie w kolejnych dekadach życia zachowują się podobnie, bo do głosu dochodzi testosteron. Jest więc stała potrzeba rywalizacji na drodze - kontynuuje Magdalena Podolska. - Nie chodzi tylko o ryzykowane zachowania za kierownicą - panowie w wieku 18-30 lat najczęściej ulegają wypadkom podczas różnych aktywności i w pracy.

Kolejnym problemem młodych ludzi, również kierujących pojazdami, są: alkohol, narkotyki, dopalacze i różne środki farmakologiczne, które generalnie podnoszą poziom emocji i agresji.

- Są takie tabletki, choćby na katar i kaszel, po przyjęciu których człowiek zachowuje się jak na haju. Wystarczy wziąć dziennie 20-30 tabletek. Podobnie działają środki przeciwbólowe zażywane w dużych ilościach - stwierdza psycholog. - Młodzież przyjmuje też środki psychotropowe albo łączy różne medykamenty. Są specjaliści, którzy doskonale wiedzą, jak robić takie mieszanki. Wielu młodych po takich środkach jest bardzo agresywnych.

To zresztą nie tylko problem ludzi młodych, ale też tych, którzy biorą środki, aby funkcjonować w stresującej pracy, w pędzie codziennego życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska