Piwo? W Grudziądzu nie tylko je piją...

Proponuję jeszcze obchodzić jubileusze - oczywiście poza BROWAREM - WARMY , STOMILU , ZAKŁADÓW MIĘSNYCH, PRZETWÓRNI OWOCOWO-WARZYWNEJ, GRUDZIĄDZKIEGO POM-u, GPB, PBROL-u, PBK, i dziesiątek innych trupów zjedzonych przez pasożyty.

Panie Marku Szajerka dziękuję za artykuł, nic nie wyszperałam w necie.
Dziękuję, bardzo interesuje się historią mojego miasta.
Pozdrawiam.

W odpowiedzi na zapytanie Państwa o źródło informacji o browarach grudziądzkich.

Browarnictwo w dokumentach. Dane z pracy X. Froelicha, wydanej w 1868 r. Oryginał pracy i tłumaczenie robocze dostępne w czytelni naukowej biblioteki Miejskiej w Grudziądzu przy ul. Legionów.
Sprawa karczmy została uregulowana już w przywileju lokacyjnym miasta z 1291 r.
„Naradziliśmy się też nad tym, ze w obrębie jednej mili od miasta nie powinno się budować ani utrzymywać karczem.”
Wg rejestru czynszów w 1608 r. w Grudziądzu były dwa browary i trzy słodownie (przy Bramie Toruńskiej, przy Szewskiej i przed miastem). Wg prawa zwyczajowego miasta spisanego w 1466 r., zrewidowanego w latach 1582, 1628 i 1642 mieszczanie mieli prawo
- Z miejskiej studni nie wolno nikomu brać wody dla celów browarniczych bez opłat źródlanych.
- Każdy mieszczanin, który cały dom posiada, może co 3 tygodnie, taki co pół domu posiada, co 6 tygodni piwo warzyć. Cenę sprzedaży piwa ustala rada.
- Mistrz browarny i piwowar podlegają ścisłej kontroli zostaną ostro ukarani, jeżeli ich przy warzeniu nie ma, śpią lub piwo zepsują. Nie wolno, aby w obydwóch słodowniach równocześnie jeden mieszczanin przyrządzał słód.
- Na przedmieściu i na Frycie nie wolno nikomu mieć wyszynku i piwa sprzedawać. Obcego piwa w ogóle nie wolno sprzedawać.
- Transport jęczmienia na Wiśle jest zabroniony.

W 2 poł. XVIII w. warzelnictwo w Grudziądzu podupadło:
X. Froelich napisał: „Zahamowało się warzelnictwo mieszczańskie, bo zabrakło łodziarzy i piwowarów. Obowiązkiem miasta było dbać o to, aby naczynia i kotły w dwóch słodowniach i dwóch browarach były w porządku.”

Warto też dodać, że sprawa lokalizacji innych browarów, jak miejskie była powodem konfliktów Miasta z benedyktynkami oraz jezuitami oraz proboszczem kościoła św. Mikołaja. Na obecnym Rynku przy istniejącej tam wówczas szkole też w 1772 r. był browar. Browar jezuitów był na terenie zajmowanych obecnie przez Spółdzielnię Mleczarską i Ocetix.
Piwo było tez "walutą" w rachunkach miejskich. Za remont ratusza w 1592 r. miasto dało cieśli między innymi dwie beczki ciemnego piwa o wartości 18 florenów.
Obowiązkowo browar był przy zamku wysokim na Górze Zamkowej.

Z poważaniem. Marek Szajerka

O PANIE MÓJ, WSPOMNIJ NA NIEDOLĘ MĄ... Dobrze -
że my wszyscy kiedyś staniemy przed trybunałem najwyższym - i niszczyciele także - i ci specjaliści złomiarze od browarów i złodzieje likwidatorzy zakładów pracy - które kiedyś dawały normalna pracę wielu ludziom, a dzisiaj poją ich nalewkami i piwem produkowanym w trzy dni z alkoholem który daje szmergla już po trzeciej puszce.

no właśnie w tejże wikipedii nie ma słowa o browarze w grudziądzu w czasach średniowiecza. pod hasłem browar grudziądz jest data sprzed 160 lat, jako początek browaru w Grudziądzu.

więc kto ma rację?

być może jest wzmianka w wikipedii jak utrwalaną pitną wodę,(prawdopodobnie tak stosowano)szukam pod różnymi hasłami.
Wtedy wpis w/w pana był by blisko, poszperam w necie.

źródło: Wikipedia, tylko tyle.
Mój odnośnik

no właśnie w tejże wikipedii nie ma słowa o browarze w grudziądzu w czasach średniowiecza. pod hasłem browar grudziądz jest data sprzed 160 lat, jako początek browaru w Grudziądzu.

więc kto ma rację?

nie wiedziałem, podasz źródło tego kolego? gdzie to wyczytałeś?

źródło: Wikipedia, tylko tyle.
Mój odnośnik

To jest SKANDAL NAD SKANDALE !!!!!, pod okiem - za przyzwoleniem pryncypała - wyciąć browar na złom , prawie dwieście lat tradycji zostało zrównane z ziemią, nowe błyszczące kadzie warzelne, a ludek będzie chlał siki weroniki z alkoholem etylowym z ruskich beczek. I jeszcze obchodzić 160 lecie browaru. Stwierdzam że mieszkam w mieście, w którym ludzie nie wiedzą skąd się biorą dzieci - pustynia bezrobocia i bezmózgowia. Głosujcie koniecznie na platformę !!! , a sprzedadzą nawet wasze buty, będziecie chodzili na bosaka.

O PANIE MÓJ, WSPOMNIJ NA NIEDOLĘ MĄ...

To jest SKANDAL NAD SKANDALE !!!!!, pod okiem - za przyzwoleniem pryncypała - wyciąć browar na złom , prawie dwieście lat tradycji zostało zrównane z ziemią, nowe błyszczące kadzie warzelne, a ludek będzie chlał siki weroniki z alkoholem etylowym z ruskich beczek. I jeszcze obchodzić 160 lecie browaru. Stwierdzam że mieszkam w mieście, w którym ludzie nie wiedzą skąd się biorą dzieci - pustynia bezrobocia i bezmózgowia. Głosujcie koniecznie na platformę !!! , a sprzedadzą nawet wasze buty, będziecie chodzili na bosaka.

nie wiedziałem, podasz źródło tego kolego? gdzie to wyczytałeś?

Historia browarnictwa w Grudziądzu sięga czasów średniowiecza. Taki temat prelekcji sugeruje, jakoby browarnictwo istniało w Grudziądzu dopiero od 160 lat. Zapewne niewiele osób wie, że wodociąg w Grudziądzu w 1415 r. założono właśnie w celu dostarczenia wody do produkcji piwa. Wówczas piwo było podstawowym napojem. Produkcja piwa była sposobem na pasteryzację wody pitnej.

na tej pseudo uroczystości (szkoda naszego browaru) w muzeum powinien być dyrektor Czapiewski. Facet znał sie na rzeczy

Obchodzić rocznicę czegoś po czym została kupa gruzu? Jakiego browaru.Wystarczy zrobic prelekcję nt. dobrego piwka a nie nadymać sie i od razu ROCZNICA pierwsza gruzowiska.Medal dla Sikory za walkę z alkoholizmem -zrównać z ziemią wytwórnię.