https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

PKP: Niepewny los małych dworców w Kujawsko-Pomorskiem (mp3)

Maciej Czerniak [email protected] tel. 52 32 63 142
archiwum
PKP chcą pozbyć się nierentownych dworców. Zamiast pompować pieniądze w ich remonty, zamierzają przekazać je samorządom. Te jednak stawiają warunki.

PKP zarządza obecnie 168 dworcami w regionie, z czego tylko 44 są czynne. To znaczy działają w nich kasy biletowe. Wśród 12, które mają być przejęte przez gminy w pierwszej kolejności, są m.in. stacje w Kowalewie, Solcu Kujawskim, Mogilnie, Kcyni i w Nakle.

Do likwidacji

- Przekazanie małych dworców pod opiekę i zarząd poszczególnych gmin to często jedyny sposób, by uchronić je przed likwidacją - informuje Dominik Furman, dyrektor Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP w Bydgoszczy.

Do tej pory PKP proponowały samorządom odstąpienie zabudowań kolejowych w zamian za wyremontowanie przez daną gminę przekazanych dworców. Te jednak wciąż miały pozostać własnością kolei. - Teraz jesteśmy bardziej elastyczni - deklaruje Furman. - Dworce, które chcemy oddać gminom pod opiekę, przeszłyby z czasem na ich własność.

Trudne negocjacje

- Oczekuje się od nas, by dworce były wizytówkami miast i wsi. Tymczasem w ubiegłym roku w ich remonty wpompowaliśmy ponad 560 tys. zł. - wylicza Furman. - Po prostu nie mamy więcej pieniędzy na utrzymywanie tych stacji, które są nierentowne.

Negocjacje z samorządowcami nie są jednak łatwe. Tomasz Szczepaniak, burmistrz Kcyni deklaruje, że gmina chciałaby przejąć dworzec, ale nie za wszelką cenę: - Wezmę tę stację, ale pod warunkiem, że PKP przekaże mi pół miliona zł na jego remont. Tak, by przypominał dworzec z prawdziwego zdarzenia - burmistrz dodaje. - On jest potrzebny naszym mieszkańcom.

To nie jedyny warunek, jaki gmina Kcynia stawia PKP. - Utrzymanie dworca to dla nas ogromne koszty. Dlatego chcielibyśmy go przejąć wraz z terenem, który do niego przylega - tłumaczy Szczepaniak. - Można tam wybudować, np. parking dla tirów, który by podreperował budżet gminy.

Może Unia da na remont

Nieco bardziej optymistycznie nastawieni do przejęcia dworca są nastawieni w Solcu Kujawskim.
- Rozmowy z PKP w sprawie odstąpienia nam budynku dworca rozpoczęły się w ubiegłym roku - mówi Zbigniew Stefański, rzecznik soleckiego urzędu miasta. - Dziś jest on w kiepskim stanie. A przecież powinien być wizytówką miasta. Gdybyśmy stali się jego właścicielami, łatwiej było by zdobyć pieniądze z unijnych programów na jego remont. Czekamy, aż PKP przedstawi nam swoje warunki.

Stefański nie wyklucza, że część dworcowych zabudowań mogłaby zostać wydzierżawiona prywatnym przedsiębiorcom.

PKP przez lata nie szukały nowych właścicieli dla swoich dworców. Śpieszą się z tym dopiero teraz, gdy wiele z nich popada już w ruinę.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
stantrzc
W wielu miejscowościach Regionu dworce są właściwie tylko zamkniętymi na 4 spusty popruskimi jeszcze budynkami. Utrzymywanie ich wcześniejszych funkcji (kasy biletowe, poczekalnia, bar, pomieszczenia służbowe) nie ma racji bytu i szczególnie dla małych gmin generowałoby spore wydatki. Jeśli będzie można uzyskać dofinansowanie na ich remont i adaptację, to można pomyśleć o ich lepszym wykorzystaniu czy wynajęciu jakimś inwestorom. Aby nie utrzymywać kasy można zamontować automat biletowy, a informację pasażerską (zamiast zapowiedzi megafonowych dyżurnego ruchu) zainstalować w formie tablic elektronicznie sterowanych z najbliższej stacji węzłowej czy nastawni. Funkcje poczekalni mogą spełniać za to oszklone i zadaszone wiaty na/przy peronie. Jedna czy dwie kamery załatwią sprawę monitoringu jeśli taki byłby konieczny. Choć inwestycja w organizację małej stacji lub przystanku kolejowego wydaje się dość pokaźna (tu gmina mogłaby starać się o jakieś dofinansowanie), to jej codzienne utrzymanie jest o wiele tańsze niż koszty funkcjonowania dzisiejszych polskich dworców. To wszystko działa na świecie, gdzie dworce kolejowe pozostały już tylko tam, gdzie są rzeczywiście nieodzowne.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska