Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac Piastowski w Bydgoszczy z nowym parkiem, ale z targowiskiem niekoniecznie?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Archiwum Polska Press
Miejska Pracownika Urbanistyczna chce na nowo określić rolę i funkcjonalność ogromnego kwartału ulicy w Śródmieściu. W ich sercu leży plac Piastowski.

Zobacz wideo: Budowa nowego kampusu Akademii Muzycznej może się rozpocząć

od 16 lat

W środę radni zdecydują o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Śródmieście – Plac Piastowski”, który na długo określi przeznaczenie terenów oraz zasady kształtowania zabudowy i zagospodarowania tej części Bydgoszczy.

Obszar o który mowa wyznaczają ulice Sienkiewicza, Mazowiecka, Sowińskiego, Sobieskiego, Dworcowa, Śniadeckich, Ślusarska i Lipowa. W samym środku tego obszaru leży plac Piastowski i to potencjalne zmiany na nim, wywołane przyjęciem planu, będą najbardziej interesować nie tylko kupców, ale również okolicznych mieszkańców. Jaka więc będzie przyszłość tego miejsca?

- Nowe regulacje przyczynią się do rewitalizacji obszaru oraz zagospodarowaniu terenów, zgodnie z zasadami ładu przestrzennego, w sposób odpowiadający współczesnym standardom jakościowym i potrzebom społecznym. Ponadto ważnym elementem będzie ustalenie zasad zagospodarowania i rewaloryzacji najstarszego placu targowego w mieście, który stanowi przestrzeń publiczną o szczególnym znaczeniu dla mieszkańców śródmieścia i całego miasta, która powinna służyć zaspokajaniu różnorodnych potrzeb mieszkańców, a przede wszystkim nawiązywaniu kontaktów społecznych i integracji społeczności lokalnej

Czy targowisko, które lata świetności ma już za sobą odejdzie w zapomnienie? Jednym trudno w to uwierzyć, bo plac targowy jest właściwie jedynym tego typu miejscem w tej części miasta. Inni wskazują, że targowisko działa w takich godzinach, że osoby pracujące i tak nie mają szansy zrobić tam zakupów - rano jeszcze nikogo tam nie ma, a po południu już nikogo nie ma. Wiele wskazuje na to, sugeruje to dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, że targowiska nikt rugować z tego miejsca nie zamierza, co nie oznacza, że będzie funkcjonować w takim charakterze jak obecnie.

- Ten plac ma tradycje targowe od początku swojego istnienia. Uważam że powinno się to uszanować. Po podjęciu uchwały, będzie czas na składanie wniosków do planu - zapewniła w mediach społecznościowych Anna Rembowicz-Dziekciowska.

Pomysł zagospodarowania placu rzucił radny województwa Roman Jasiakiewicz. - W Tuluzie na reprezentacyjnym placu: targ od 6.00 do 14.00, potem mycie placu i znowu elegancko. Obok opera, urząd mera, a nawet pomnik zamordowanych w II wojnie światowej - podpowiada radny na Facebooku.

- Uważam, że funkcje targowe w tym miejscu powinny być zachowane, warto jednak pomyśleć być może o innej formule handlu. Wzorem mogą być tu rozwiązania np. belgijskie, gdzie handel na targowiskach odbywa się do pewnej godziny, a potem miejsce handlu udostępniane jest mieszkańcom - zauważa Jakub Mikołajczak, szef klubu radnych KO w RMB. - Godziny pracy targowisk to zupełnie inna sprawa, podobne problemy obserwuję na "moim" targowisku na Bartodziejach, gdzie wiele osób pracujących nie ma właściwie szans, by coś kupić.

- Na placu działalność prowadzą 64 podmioty gospodarcze, które zatrudniają, dają utrzymanie rodzinom, a miastu - podatki. Dlatego targowisko w tym miejscu powinno pozostać - nie ma wątpliwości Jerzy Mickuś, radny RMB z PiS, a także administrator targowiska na placu Piastowskim. - Można oczywiście rozmawiać o zmianach w tym miejscu, ograniczeniu liczby stoisk, poprawieniu estetyki. Trzeba jednak powiedzieć, że zmiany które już obserwujemy zaszły tam dzięki kupcom. A pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie "przeskoczyć", na przykład bruk jest pod opieką konserwatora zabytków i nie można go ruszyć. Wiemy, że ma powstać w tym miejscu park. Ale wiemy też, jak wygląda przekrój społeczny mieszkańców Śródmieścia. Szybko może okazać się, że ławeczki w parku okupowane są przez osoby, które rekreację rozumieją inaczej niż reszta bydgoszczan. Pozostają do rozwiązania też kwestie własnościowe, stacji benzynowej na placu już nie ma, ale teren ciągle nie należy do miasta. Tak więc - zmiany tak, ale niech będą przemyślane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Plac Piastowski w Bydgoszczy z nowym parkiem, ale z targowiskiem niekoniecznie? - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska