Gryzonie są dosłownie wszędzie: w piwnicach, na strychu, w budynkach gospodarczych przy kamienicy. Pojawiły się również na klatkach schodowych, co najgorsze zaczęły wchodzić także do mieszkań. Lokatorzy, którzy mówią o pladze, są przerażeni.
- Sąsiadka kilka dni temu zabiła dwa wielkie szczury, które weszły do jej mieszkania. Wczoraj widziałem jednego na klatce schodowej. Był wielkości kota - mówi Ryszard Robalewski, mieszkaniec budynku przy ul. Nadgórnej 50, który zgłosił problem "Pomorskiej".
Szczury uwielbiają mnożyć się w syfie
- Gryzonie są wszędzie. Pojawiają się na klatce schodowej i wchodzą do mieszkań - mówi Ryszard Robalewski, zaniepokojony lokator
(fot. fot. Piotr Bilski)
Lokatorzy mieszkający na parterze, obawiają się otwierać okna, bo szczury mogą w każdej chwili wskoczyć na parapet.
- Choruję na astmę. Dopóki jednak administrator budynku nie wypleni szczurów, okna nie otworzę. Uduszę się, a gryzonia do domu nie wpuszczę - twierdzi pani Stefania, która winą za plagę obarcza Janusza Lisa, zarządzającego kamienicą z ramienia Lokalnego Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości.
Zdanie kobiety podzielają inni lokatorzy, np. Mirosław, który mieszka na piętrze: - Nie dziwię się, że szczurów jest tak dużo. Budynek jest zaniedbany i brudny. Nie pamiętam kiedy ostatnio był odszczurzany.
Polowanie na gryzonie
Janusz Lis, administrator kamienicy zapewnia, że deratyzacja w tym budynku, jak i w innych, jest przeprowadzana dwa razy w roku: we wrześniu i marcu. Przyznaje jednak, że czasami to za mało. - Wykładaliśmy trutki, ale czasem one nie wystarczają - ocenia Janusz Lis.
- Przed tą kamienicą jest zarupieciony ogródek i być może w nim szczury znalazły sobie siedlisko? Sprawdzimy to. Jeśli problem okaże się poważny, wynajmiemy firmę, która skutecznie wytępi wszystkie gryzonie.
Taką firmę, jeśli jest taka potrzeba wynajmuje szefostwo Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami.
- Zwykle deratyzację przeprowadzamy w kwietniu i październiku. W nagłych przypadkach odszczurzenie budynków zlecamy prywatnej firmie - zapewnia Jolanta Padzik, dyrektor ds. nieruchomości MPGN. - Obecnie na prośbę mieszkańców ma to miejsce w budynkach przy ul. Żeromskiego.