Doktor z wydziału filologicznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu został ukarany dziesięcioletnim zakazem wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego za dopuszczenie się plagiatu. Naukowiec przetłumaczył i wydał pod własnym nazwiskiem dwie cudze książki - podało radio PiK.
Dr Jakub W. stanął przed komisją dyscyplinarną wydziału, a rzecznik dyscyplinarny wnioskował o dożywotni zakaz wykonywania zawodu nauczyciela. Naukowiec przyznał się do winy i komisja ostatecznie zdecydowała o wydaniu zakazu na dziesięć lat.
Orzeczenie w sprawie dr. W. jest nieprawomocne i może on się jeszcze odwoływać do uczelnianej komisji dyscyplinarnej. "Gdy orzeczenie się uprawomocni, zgodnie z przepisami będzie obowiązywało we wszystkich uczelniach na terenie kraju" - powiedział dziś radiu PiK dr Marcin Czyżniewski, rzecznik prasowy UMK.
Sprawą plagiatu doktora zajmuje się także prokuratura.
Skoro ma 10-letni zakaz nauczania we WSZYSTKICH szkołach wyższych w Polsce, to dlaczego dalej uczy (I rok) w Wyższej Szkole Języków Obcych w Świeciu?!
e
europejczyk
umk czyli plagiatowo?Ile jest tam podobnych przypadków??Nie wystarczy krzyczeć że to renomowana uczelnia trzeba nią po prostu być.Szkoda naszych podatków wyrzucanych na takie pseudonaukowe dokonania w tej szkole z których nikt nie ma żadnych korzyści poza rozbuhaną do granic możliwości liczbą tam zatrudnionych.Polska to jednak bagno z którego chyba nigdy się nie wydobędzie.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl