Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plakaty wyborcze trafiły do strażaków ochotników i do schroniska

Anna Stasiewicz-Mąka
Anna Stasiewicz-Mąka
Swoje plakaty wyborcze strażakom ochotnikom z Fordonu przekazał radny Szymom Róg oraz kandydaci na radnych z Czasu Bydgoszczy: Stanisław Mrówka i Łukasz Kulpa
Swoje plakaty wyborcze strażakom ochotnikom z Fordonu przekazał radny Szymom Róg oraz kandydaci na radnych z Czasu Bydgoszczy: Stanisław Mrówka i Łukasz Kulpa OSP Fordon
Plakaty kandydatów na radnych czy prezydentów muszą zniknąć w miesiąc po wyborach. Na szczęście nie wszystkie wylądują na śmietniku. Trafią do tych, którym takie plakaty się przydadzą

Plakaty wyborcze mają kilka zalet: są trwałe, lekkie, wodoodporne i w dodatku łatwe w montażu. A skoro i tak trafią do śmietnika, to może warto je jeszcze wykorzystać z pożytkiem dla innych.

„Apel do wszystkich kandydatów biorących udział w wyborach samorządowych, aby po wyborach zrobili dobry uczynek i oddali swoje banery do schroniska dla zwierząt. Na co bezdomnym zwierzętom banery reklamowe? To bardzo dobry materiał, który nie przepuszcza wiatru. Takim plakatem można osłonić budy, wyłożyć klatki dla zwierząt. Jest to o tyle ważne, że zbliża się zima - bardzo trudny czas dla bezdomnych psów i kotów” - takiej treści apel ukazał się jakiś czas temu w internecie.

https://pomorska.pl/wyniki-wyborow-samorzadowych-druga-tura-sondazowe-i-oficjalne-wyniki-wyborow-5-listopada-2018/ar/13640664

O przekazywanie plakatów wyborczych zaapelowali też strażacy ochotnicy z Fordonu. Reaktywowali jednostkę, która istniała do 1983 roku. Teraz startują praktycznie od zera, więc przyda się niemal wszytstko.
Na apel przedstawicieli OSP Fordon odpowiedzieli m.in. kandydujący na radnych: Łukasz Kulpa i Stanisław Mrówka z Czasu Bydgoszczy. Oprócz swoich plakatów, przekazali również banery kandydata Czasu Bydgoszczy na prezydenta - Marcina Sypniewskiego.

Plakaty wyborcze przekazał też Szymon Róg, radny Prawa i Sprawiedliwości. - Przeczytałem, że strażacy ochotnicy potrzebują takich banerów, postanowiłem więc, że zawiozę swoje plakaty i kandydatów na radnych z mojego okręgu - opowiada.
Radny uważa, że taka akcja jak najbardziej ma sens. - Kampania i wybory za nami, a plakaty zamiast lądować na śmietniku, mogą dostać drugie życie - dodaje.

Na razie strażnicy ochotnicy plakaty złożyli i zanieśli do magazynu. - Zbieramy je z myślą o różnych klęskach żywiołowych, których przecież w ostatnim czasie u nas nie brakuje, wichury, powodzie. A plakatami można zabiezpieczyć zerwane dachy czy zrobić zaporę w czasie powodzi - tłumaczy Rafał Adamczewski, prezes OSP Fordon.
I dodaje,że o tym, jak takie materiały mogą być potrzebne, gdy jako ochotnicy pomagali w ubiegłym roku po nawałnicy, jaka przeszła przez gminę Sośno. - Na szczęście na razie nie było u nas potrzeby użycia przekazanych nam plakatow, ale zawsze lepiej mieć je w pogotowiu - przyznaje Adamczewski.

Agnieszka Bąk, radna Koalicji Obywatelskiej, część swoich plakatów z kampanii wyborczej zawiozła do bydgoskiego schroniska dla zwierząt. Tam są wykorzystywane m.in. jako osłony do wybiegów dla zwierząt.
- Jakiś czas później napisała do mnie pani, czy można wykorzystać mój większy baner. Sąsiad chciał go wykorzystać w czasie remontu szopy. Zaoferowali nawet, że sami go zdejmą. Oczywiście zgodziłam się - opowiada. - Cieszę się, że mogłam zrobić z mojego baneru pożytek. Jak najbardziej, taka akcja jest potrzebna.

Flesz - 12 listopad dniem wolnym od pracy. Kto pracuje?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska