Platforma w Toruniu wspiera ZNP, a sejmową zawieruchę poczytuje za sukces

Wczoraj, przy okazji konferencji prasowej na ten temat, toruńscy posłowie PO - Antoni Mężydło i Arkadiusz Myrcha, odnieśli się do niedawnego protestu w Sejmie. - Obrady zostały przerwane nie przez okupację mównicy, ale z uwagi na brak kworum na sali posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy mogliby brać udział w głosowaniu budżetowym - przekonywał poseł Arkadiusz Myrcha.

Zdaniem PO, zawieszenie protestu to sukces opozycji, bo PiS wycofał się z postulatów w sprawie zmian w pracy mediów, czy usunięcia posła Michała Szczerby. Poseł Antoni Mężydło zwrócił uwagę na zagrożenia związane z - jego zdaniem - nieprawidłowo przyjętym budżetem. - Nie kierowaliśmy wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, bo przy obecnym składzie wynik jest do przewidzenia - uważa poseł PO.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Niepewność zagranicznych inwestorów i ewentualne sankcje ze strony UE to problemy, z 
którymi będzie się musiało zmierzyć PiS. Rozpoczynają się też przygotowania do referendum w sprawie reformy oświaty. Posłowie Platformy współpracują w tej sprawie ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. Wiosną będą zbierane podpisy, a latem rozpoczną się prace legislacyjne.
- Do końca czekaliśmy, co z ustawą zrobi prezydent Andrzej Duda, dlatego działania podejmujemy teraz - twierdzi Myrcha.