Oficjalne otwarcie sezonu nastąpi w sobotę i od tego momentu do końca wakacji, codziennie, bezpieczeństwa kąpiących się będą strzec ratownicy.
Z pewnością jednak wypoczywający w miniony weekend na plaży zauważyli, że ratownicza budka, znajdująca się na jednym z pomostów, nie stała pusta. - Trwające od dwóch tygodni upały sprawiły, że plaża zapełniła się trochę wcześniej niż się spodziewaliśmy - tłumaczy Krzysztof Browiński, administrujący wspólnie z synem ośrodkiem wypoczynkowym. - Gdy zauważyłem, ilu jest kąpiących się uznałem, że będzie lepiej, jak pojawi się ratownik.
Czytaj: Wejście na plażę w Decznie znowu będzie płatne
Po dwóch latach "promocji" wracają opłaty za wstęp. W weekendy dorośli zapłacą 4 zł, pozostałe dni 2 zł. Dzieci do lat 18 wejście mają bezpłatne. Przewidziano też karnety. Wykupione do końca czerwca kosztują na cały sezon 29 zł. Od lipca ich cena rośnie do 39 zł. Przewidziano też opcje dla uczniów i studentów, wynoszące odpowiednio 20 i 30 zł. Co nowego w tym roku będzie oferował ośrodek? Zmiany zauważą przede wszystkim korzystający z pola campingowego. Zmieniono instalację elektryczną i odświeżono pokoje w domkach. Tam, gdzie było to konieczne, naprawiono też pomosty. Ma się także poprawić obsługa gastronomiczna. Oprócz baru szybkiej obsługi, można będzie skorzystać również z restauracji znajdującej się na przeciwległym krańcu pawilonu.
- Polska to nie Egipt - stwierdza Browiński. - U nas pogoda to prawdziwa ruletka. Pod dwóch kiepskich latach liczymy, że w tym roku ośrodek pozwoli wreszcie zarobić pieniądze, które umożliwią większe inwestycje w ten interes - podkreśla.