Grupa liczy 25 osób. Startują w zawodach pożarniczych, ma na koncie już kilka sukcesów. W 2014 roku MDP Sitno wygrała zawody w kategorii chłopców i dziewcząt.
- Wiedziałem, że są dobrze przygotowani. Widziałem na treningach, że mogą to wygrać - mówi Kowalczyk. - Wystarczyła jedna rozmowa motywująca. Po wygranych zawodach jeden z podopiecznych podchodzi do mnie i mówi: „No, jak druh nas tak zmotywował, to musieliśmy wygrać”.
Do młodzieżowych drużyn mogą wstępować dzieci i młodzież w wieku od 10 do 16 lat. W praktyce jednak przysposobienia do służby w OSP uczą się i młodsi, tworzone są nawet grupy przedszkolne. - Zawodnicy uczą się działania dla drużyny, kształcą w sobie poczucie odpowiedzialności. Tworzymy jedną wielką rodzinę - dodaje Kowalczyk.
W naszym plebiscycie przy-szłych strażaków z Sitna gonią młodzieżowcy z Osięcin. Grupa, którą opiekuje się strażak OSP Jacek Płoszaj do tej pory uzbierała już 462 głosy. Czy dogonią liderów?
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Zamierzamy wygrać ten plebiscyt - mówił Płoszaj już w połowie kwietnia, kiedy po raz pierwszy informowaliśmy o MDP startujących w konkursie. - Oni są świetni, bo też sami potrafią się zorganizować. Są u nas 24 osoby - 13 chłopców i 11 dziewczyn. U nas tradycje, jeśli chodzi o młodzież w straży są dość bogate. Reaktywowałem młodzieżówkę 15 lat temu, później miałem przerwę. Dużo młodych zgłosiło swoją chęć wstąpienia do drużyny w ubiegłym roku.