- Trochę inaczej podeszliśmy do meczu niż rywale - informuje trener Wdy Grzegorz Wódkiewicz. - Oni oparli skład na doświadczonych graczach. My zagraliśmy na dwie "jedenastki". Szanse dostała młodzież. Mecz był wyrównany, choć takich czystych stuprocentowych sytuacji nie udało się nam stworzyć. Bramki dla Rodła strzelili Adam Reise, Radosław Simson i Mateusz Gretkowski.
Od poniedziałku z Wdą trenuje Karol Maliszewski, który nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego Chojniczanki Chojnice. Dla niego jest to powrót po kilku latach do macierzystego klubu. Przypomnijmy, że jako junior młodszy trafił on do Zagłębia Lubin. "Miedziowi" jednak w czerwcu rozwiązali z nim kontrakt. Jutro Wda u siebie zagra sparing z beniaminkiem IV ligi kujawsko-pomorskiej Naprzodem Jabłonowo Pomorskie ( godz. 11).
Start Warlubie przegrał w Grudziądzu z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskiego 1:2 (0:2). Dla warlubian był to pierwszy sparing tego lata. Przypomnijmy, że od wtorku są oni na zgrupowaniu w Grudziądzu. W środowym meczu trener Dariusz Wójcik dał pograć 25 zawodnikom, w tym trzem bramkarzom. Spotkanie lepiej zaczęli przeciwnicy, bo już w 56. sekundzie objęli prowadzenie, a w 10. min. je podwyższyli.
- Drwęca jest na innym etapie przygotowań - podkreśla Dariusz Wójcik. - Poza tym my byliśmy po ciężkim treningu. W 2. części wypadliśmy lepiej. W 83. min, po ładnej akcji Patryka Kiełpińskiego z Bartkiem Czerwińskim na prawej stronie, gola strzelił Adrian Kural. W końcówce mogliśmy wyrównać, ale Czerwiński i Piotr Żurek trafili w poprzeczkę.
W sobotę Start w Grudziądzu (na Stali) zagra z Chełminianką (11) i Torem Laskowice (13).
Czytaj e-wydanie »