VERVA - BKS VISŁA 3:0
Sety: 25:16, 25:20, 25:23
VERVA: Udrys, Tillie, Nowakowski, Brizard, Kwolek, Wrona, Wojtaszek (libero) oraz Król, Jaglarski, Kowalczyk, Niemiec
BKS VISŁA: Woch, Stern, Gryc, Gałązka, Lipiński, Quiroga, Szymura (libero) oraz Gil, Urbanowicz, Cieślik, Peszko.
Bydgoszczanie tylko momentami byli równorzędnym rywalem dla warszawian. W pierwszym secie ciągle przegrywali i nie mieli żadnego punktu zaczepienia, by powalczyć z wyżej notowanymi rywalami. W drugiej partii gra bydgoskiego zespołu wyglądała już dużo lepiej, ale w decydującym momencie zawodnicy BKS Visła pozwolili odjechać przeciwnikom z wynikiem. Z kolei w trzecim secie bydgoski zespół długo przegrywał. Jednak zanotował świetny fragment. Od wyniku 12:15 wyszedł na prowadzenie 22:20. W tym okresie dobrze funkcjonował blok oraz obrona, dzięki której można było wyprowadzać kontry. Wydawało się, że bydgoszczanie przedłużą rywalizację. Niestety, w końcówce spadła skuteczność w ataku. Rywale szybko odrobili straty, wyszli na prowadzenie i już go nie oddali.
To była już piętnasta porażka BKS Visła w sezonie. Kolejny mecz bydgoszczanie rozegrają już w środę. We własnej hali podejmą Cerrad Czarnych Radom.
