https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

BKS Visła Proline Bydgoszcz - AZS AGH Kraków. Zwycięstwo, które w ogóle nie cieszy

Dariusz Knopik
Kibice niespodziewanie oglądali aż pięć setów w meczu BKS Visła Proline Bydgoszcz - AZS AGH Kraków
Kibice niespodziewanie oglądali aż pięć setów w meczu BKS Visła Proline Bydgoszcz - AZS AGH Kraków Dariusz Bloch
Na zakończenie sezonu zasadniczego w PLS 1. Lidze siatkarze BKS Visła Proline Bydgoszcz podejmowali AZS AGH Kraków. Gospodarze, pewni gry w play offach, byli zdecydowanymi faworytami w spotkaniu z już zdegradowanymi rywalami.

BKS Visła Proline Bydgoszcz - AZS AGH Kraków 3:2

Sety: 20:25, 25:16, 25:16, 17:25, 15:11

BKS: Narkowicz 8, Jacznik 2, Mendel 10, Miniak 1, Barrera 2, Polczyk 14, Dzierżyński (libero) - Malinowski 0, Bień 4, Szarek 17.

AZS AGH: Oziabło 4, Bakaj 0, Kraut 15, Putkowski 1, Wnuk 3, Potrykus 16, Dereń (libero) - Urbańczyk 9, Brzostowicz 0, Smętek 1, Styrnol 5, Piksa (libero).

Bydgoszczanie mieli jeszcze o co walczyć. W czwartkowy wieczór MCKiS Jaworzno, który wyprzedzał BKS Visła Proline o dwa punkty, przegrał z liderującym ChKS Chełm 0:3. Podopieczni Michala Masnego musieli wygrać za trzy punkty, by awansować na szóstą lokatę. Nie mogli sobie pozwolić na żadną stratę, bo tuż za plecami z takim samym dorobkiem był Mickiewicz Kluczbork.

Zobaczcie także

W pierwszym secie kibice przecierali oczy ze zdziwienia, bo gospodarze byli tłem dla krakowian, którzy zdominowali ich pod każdym względem.

Druga partia była już bardziej wyrównana. Przy stanie 10:10 goście zaczęli popełniać proste błędy. To było kluczowe dla losów tej odsłony meczu.

W trzecim secie przy remisie 10:10 bydgoszczanie poprawili grę w obronie i popisali się udanymi kontratakami. Objęli prowadzenie 17:13, które potem jeszcze podwyższyli.

Czwarty set rozpoczął się jak pierwszy. Bydgoscy zawodnicy mieli problemy ze skończeniem ataków w pierwszym tempie i byli kontrowani. Przegrywali 4:8 i po chwili 5:10, a nawet 6:12. Tych strat nie udało się odrobić.

W tie breaku walka znowu rozgorzała na dobre. W decydującym momencie bydgoszczanie wygrali akcje po atakach Emila Narkowicza i Tomasza Polczyka oraz błędzie rywali. To było kluczowe dla losów meczu.

Ten mecz był dokładnie odzwierciedleniem całego sezonu zasadniczego w wykonaniu bydgoszczan. Sezonu bardzo nierównego, w którym bardziej zawodzili niż zadawalali swoich kibiców.

Rywala w play off BKS Visla Proline poznał w sobotę wieczorem. Mickiewicz pokonał KPS Siedlce 3:1 i awansował na szóste miejsce, a bydgoszczanie spadli na ósme i ich rywalem będzie ChKS.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska