
Po nawałnicy mieszkają w domku holenderskim. Do zimy chcą odbudować dom
Edyta i Rafał Pachowie na razie mieszkają w domku holenderskimi z niecierpliwością czekają na pieniądze, dzięki którym będą mogli odbudować swój dom. Ubezpieczyciel, który początkowo wycenił starty na niecałe 5 tys. zł, zmienił decyzję i wypłacił rodzinie ponad 18 tys. zł. Pachowie cały czas czekają jednak na pieniądze od rządu. - Wiemy, że mamy dostać 16 tysięcy - mówi Rafał Pach.
Na szczęście, odbudowa mogła się rozpocząć dzięki bezinteresownej pomocy Michała Króla, właściciela firmy budowlanej, który już pracuje na miejscu i zgodził się na przesunięcie swojej zapłaty w czasie. Jest więc cień szansy, że Pachowie spędzą święta w swoim domu.
O szczegółach tej sprawy opowiadają państwo Pachowie oraz Michał Król w poniższym materiale wideo. Zachęcamy do oglądania!

Po nawałnicy mieszkają w domku holenderskim. Do zimy chcą odbudować dom
Edyta i Rafał Pachowie na razie mieszkają w domku holenderskimi z niecierpliwością czekają na pieniądze, dzięki którym będą mogli odbudować swój dom. Ubezpieczyciel, który początkowo wycenił starty na niecałe 5 tys. zł, zmienił decyzję i wypłacił rodzinie ponad 18 tys. zł. Pachowie cały czas czekają jednak na pieniądze od rządu. - Wiemy, że mamy dostać 16 tysięcy - mówi Rafał Pach.
Na szczęście, odbudowa mogła się rozpocząć dzięki bezinteresownej pomocy Michała Króla, właściciela firmy budowlanej, który już pracuje na miejscu i zgodził się na przesunięcie swojej zapłaty w czasie. Jest więc cień szansy, że Pachowie spędzą święta w swoim domu.
O szczegółach tej sprawy opowiadają państwo Pachowie oraz Michał Król w poniższym materiale wideo. Zachęcamy do oglądania!

Po nawałnicy mieszkają w domku holenderskim. Do zimy chcą odbudować dom
Edyta i Rafał Pachowie na razie mieszkają w domku holenderskimi z niecierpliwością czekają na pieniądze, dzięki którym będą mogli odbudować swój dom. Ubezpieczyciel, który początkowo wycenił starty na niecałe 5 tys. zł, zmienił decyzję i wypłacił rodzinie ponad 18 tys. zł. Pachowie cały czas czekają jednak na pieniądze od rządu. - Wiemy, że mamy dostać 16 tysięcy - mówi Rafał Pach.
Na szczęście, odbudowa mogła się rozpocząć dzięki bezinteresownej pomocy Michała Króla, właściciela firmy budowlanej, który już pracuje na miejscu i zgodził się na przesunięcie swojej zapłaty w czasie. Jest więc cień szansy, że Pachowie spędzą święta w swoim domu.
O szczegółach tej sprawy opowiadają państwo Pachowie oraz Michał Król w poniższym materiale wideo. Zachęcamy do oglądania!

Po nawałnicy mieszkają w domku holenderskim. Do zimy chcą odbudować dom
Edyta i Rafał Pachowie na razie mieszkają w domku holenderskimi z niecierpliwością czekają na pieniądze, dzięki którym będą mogli odbudować swój dom. Ubezpieczyciel, który początkowo wycenił starty na niecałe 5 tys. zł, zmienił decyzję i wypłacił rodzinie ponad 18 tys. zł. Pachowie cały czas czekają jednak na pieniądze od rządu. - Wiemy, że mamy dostać 16 tysięcy - mówi Rafał Pach.
Na szczęście, odbudowa mogła się rozpocząć dzięki bezinteresownej pomocy Michała Króla, właściciela firmy budowlanej, który już pracuje na miejscu i zgodził się na przesunięcie swojej zapłaty w czasie. Jest więc cień szansy, że Pachowie spędzą święta w swoim domu.
O szczegółach tej sprawy opowiadają państwo Pachowie oraz Michał Król w poniższym materiale wideo. Zachęcamy do oglądania!